Do tej pory najwięcej goli w Bundeslidze po upływie 16. kolejek strzelił legendarny Gerd Mueller. Niemiec w sezonie 1968/1969 zdobył 20 bramek. Po trafieniu przeciwko SC Freiburg to Lewandowski jest autorem nowego rekordu, było to bowiem jego 21. ligowe trafienie. Polak trafił do siatki rywali w siódmej minucie, po szybkiej kontrze i podaniu Thomasa Muellera. Gol autorstwa Lewandowskiego przybliża go także do zdobycia kolejnej korony króla strzelców rozgrywek, a także poprawia jego notowania w klasyfikacji "Złotego Buta". Zobacz Interia Sport w nowej odsłonie! <a href="http://www.sport.interia.pl/?utm_source=testlinkow&utm_medium=testlinkow&utm_campaign=testlinkow" target="_blank">Sprawdź!</a> Obrońcy mistrzowskiego tytułu wygrali mecz 2-1. Gospodarze umocnili się na pozycji lidera. Nikogo jednak nie przekonali, że porażka w Pucharze Niemiec była tylko wypadkiem przy pracy. W głosowaniu kibiców Polak został wybrany najlepszym piłkarzem grudnia w ekipie Bayernu Monachium. Cały rok 2020 był dla "Lewego" niezwykle udany, co znalazło uznanie w wielu plebiscytach. Najważniejszym laurem dla polskiego napastnika było uznanie go "Piłkarzem Roku" w plebiscycie FIFA. MR