Lewandowski w plebiscycie "France Football" zajął ósme miejsce, co od razu wywołało lawinę komentarzy. Większość komentujących jest zdania, że polskiemu napastnikowi należała się wyższa lokata. Tak uważa też były selekcjoner reprezentacji Francji Raymond Domenech. - Jakie ósme miejsce?! Ja też uważam, że Robert Lewandowski powinien być o wiele wyżej (...) Ułożyłem oczywiście swoją trójkę. Robert Lewandowski zajął u mnie drugie miejsce. Bo uważam, że w tym roku tylko jeden piłkarz był lepszy od niego. W moim rankingu zwycięzcą został Sadio Mane - stwierdził Domenech w rozmowie z "Super Expressem". Trofeum Złotej Piłki po raz szósty trafiło do Lionela Messiego, który pod tym względem został absolutnym rekordzistą. Argentyńczyk wyprzedził Cristiano Ronaldo, który pięciokrotnie triumfował w plebiscycie "France Football". Wśród komentujących pojawiło się sporo głosów, że Lewandowski nie wygra Złotej Piłki, bo jest Polakiem. Domenech uważa zaś, że to nie narodowość jest przeszkodą Polaka, ale fakt, że Bayern Monachium ustępuje renomą hiszpańskim gigantom. "Lewandowski z Realu czy Barcelony miałby większe szanse niż Lewandowski z Bayernu" - stwierdził. Domenech, w przeszłości ośmiokrotny reprezentant Francji, był selekcjonerem "Trójkolorowych" w latach 2004-2010. Wcześniej prowadził reprezentację młodzieżową i Olympique Lyon. Od 2010 roku pracuje jako koordynator młodzieżowej reprezentacji Francji. WG