<a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-G-el-ms-europa-faza-grupowa-grupa-h,cid,601,rid,1210,gid,518,sort,I" target="_blank">Zobacz wyniki, terminarz i tabelę w "polskiej" grupie eliminacji MŚ 2014</a> - Trudno coś sensownego powiedzieć po tak dziwacznym meczu. Byliśmy równorzędnym rywalem w wielu aspektach, ale rywale przewyższali nas skutecznością - powiedział selekcjoner. - Zdecydował fatalny początek, potem między 7. a 40. minutą graliśmy tak, jak kibice chcieli. Drugi kluczowy moment to strata trzeciej bramki. W drugiej połowie była szansa Obraniaka, która mogła jeszcze dać nam szansę, ale się nie udało jej wykorzystać. - Nie uważam, żeby gracze Borussii Dortmund byli wszystkiemu winni. Daję szansę wszystkim wybijającym się graczom Ekstraklasy: takim jak dziś Teodorczyk i Kosecki. Znamy swoje problemy, defensywa nie jest monolitem. Szukam graczy, co powoduje, że przegrywamy takie mecze. - Nie uważam, że nasza taktyka była zła. Legła w gruzach w drugiej minucie, a potem w siódmej. Później Ukraina kontrowała, czyli grała tak jak lubi i umie. Niestety rozkojarzenie na początku, brak agresji bardzo drogo nas kosztowało. Jestem zły po przegranej, ale piłka bywa brutalna, musimy się zmierzyć z rzeczywistością. Mamy kolejne spotkania, trzeba o nich myśleć i je wygrać. Nie mamy zamiaru się poddawać. - W pierwszej połowie walczyliśmy, ale każda zmarnowana sytuacja gasiła nasza entuzjazm, tak to już jest w piłce. Rozczarowaniem jest druga połowa i oczywiście przede wszystkim wynik. Wiedzieliśmy jak gra Ukraina, tak jak wszyscy wiedzą jak gra Messi, ale rzadko kto potrafi go zatrzymać. Ze Stadionu Narodowego Dariusz Wołowski <a href="http://www.facebook.com/sport.interiapl?fref=ts" target="_blank">Znajdź nas na Facebooku! Będziesz na bieżąco!</a> <a href="http://nazywo.interia.pl/relacja/el-ms-2014-polska-ukraina,3724" target="_blank">Zobacz zapis relacji na żywo z meczu Polska - Ukraina</a> <a href="http://nazywo.interia.pl/relacja/el-ms-2014-polska-san-marino,3725" target="_blank">INTERIA.PL zaprasza na tekstową relację na żywo z meczu Polska - San Marino. Początek 26 marca o 20.45</a> <a href="http://m.interia.pl/na-zywo/zapowiedzi" target="_blank">Relacje możesz także śledzić na urządzeniach mobilnych</a> <a href="http://forum.interia.pl/polska-13-ukraina-kompromitacja-na-stadionie-narodowym-tematy,dId,2179482">Czego zabrakło w grze "Biało-czerwonych"? Dyskutuj</a>