<a href="https://sport.interia.pl/reprezentacja-polski/news-polska-zagra-na-mistrzostwach-swiata-lewandowski-i-zielinski,nId,5925557">Polska po heroicznym boju na Stadionie Śląskim w Chorzowie pokonała Szwecję 2-0</a> i zapewniła sobie miejsce na mistrzostwach świata w Katarze. Już w trakcie meczu w mediach społecznościowych, ukraińskie profile zapewniały o poparciu dla Biało-Czerwonych i z satysfakcją odnotowały nieprzychylne pieśni pod adresem rosyjskiego okupanta w Chorzowie. Po golu Piotra Zielińskiego jeden z ukraińskich użytkowników twittera napisał, że to "kuzyn prezydenta Wołodymyra Zełeńskiego". Wreszcie po meczu ukraiński pomocnik Atalanty Bergamo, Rusłan Malinowski napisał: "GRATULACJE BRACIA!" podając dalej tweeta profilu Łączy Nas Piłka. Do tej pory, mówiło się, że to Węgrzy byli dla Polaków braćmi, a dla Ukraińców byli nimi Rosjanie i Białorusini, jednak trwająca od nieco ponad miesiąca wojna zmieniła wszystko. Konflikt zbrojny jest zawsze wielkim nieszczęściem, ale jeśli coś dobrego z niego wyniknie to zupełnie nowe, unikalne relacje między Polakami pomagającymi uciekającym przed wojną Ukraińcom. Ta pomoc jest doceniana, o czym świadczy wpis Malinowskiego na twitterze. Przypomnijmy, że Ukraina miała grać w półfinale barażu ze Szkocją, z powodu wojny ten mecz został przełożony na czerwiec. Zamiast meczu Szkocja - Ukraina na Hampden w Glasgow odbył się towarzyski mecz Polaków. 10 funtów z każdego biletu zostało przekazane UNICEF, które walczy z kryzysem humanitarnym w Ukrainie. <a href="https://sport.interia.pl/reprezentacja-polski/news-to-moze-byc-losowanie-jakiego-polska-nie-miala-nigdy,nId,5925596">Losowanie finałów mistrzostw świata w piątek</a>. Już dziś wiadomo, że Polska znajdzie się w trzecim koszyku, a wygrany z drabinki Ukraina/Szkocja/Walia w czwartym. Były też pomysły, by Ukrainie która padła ofiarą rosyjskiej agresji przyznać z urzędu miejsce w mistrzostwach świata, ale piłkarze z tryzubem na piersi, z <a href="https://sport.interia.pl/reprezentacja-polski/news-moze-sie-wydawac-ze-szkoci-nie-graja-z-polska-tylko-ukraina,nId,5912216">Andrijem Jarmołenko</a> na czele stanowczo taką możliwość odrzucili - awans chcą wywalczyć na boisku. - Czytałem, że chcą dać nam bilet na mundial, ale myślę, że to zły pomysł. Mamy ręce, nogi, boisko do piłki nożnej, tam wszystko musimy rozstrzygnąć. Pomóżcie nam zatrzymać tę wojnę, zamknijcie niebo, a rozwiążemy wszystko na boisku piłkarskim. Kto jest silniejszy, pojedzie na mistrzostwa świata - powiedział Jarmołenko. Kiedy odbędzie się Mundial w Katarze? Mistrzostwa Świata w Katarze odbędą się w dniach 21 listopada - 18 grudnia. Ten nietypowy termin ma związek z bardzo wysokimi temperaturami, które panują tam latem, dlatego turniej przeniesiono na jesień. Maciej Słomiński