<a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-G-euro-2016-kwalifikacje-kwalifikacje-grupa-d,cid,715,rid,2204,gid,682,sort," target="_blank"> </a> <a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-G-euro-2016-kwalifikacje-kwalifikacje-grupa-d,cid,715,rid,2204,gid,682,sort," target="_blank">Sprawdź sytuację w "polskiej" grupie, wyniki, strzelców i tabele eliminacji!</a> W poniedziałkowy wieczór kapitan reprezentacji Polski dorzucił dwa trafienia w starciu ze słabiutkim Gibraltarem (8-1 dla Polski) i z dziesięcioma golami wciąż zajmuje fotel lidera eliminacji. W piątek "Lewy" zdobył jedyną bramkę dla Polski w wyjazdowym meczu z Niemcami, przegranym 1-3. A co do Niemców, Lewandowskiemu depcze po piętach kolega z Bayernu Monachium, Thomas Mueller, który ma już na koncie osiem goli. Mistrz świata w poniedziałek także dołożył dwie bramki, choć zadanie miał o wiele trudniejsze niż "Lewy", bo Niemcy grali ze Szkotami i to na wyjeździe. Wygrali 3-2. Po siedem goli w eliminacjach uzbierali już: Kyle Lafferty (Irlandia Północna) i Edin Dżeko (Bośnia i Hercegowina). Lewandowski do spółki z Arkadiuszem Milikiem wciąż są też najskuteczniejszym duetem napastników w eliminacjach w punktacji kanadyjskiej. We dwóch zgromadzili już 25 punktów. "Lewy" - 10 goli i 4 asysty, a Milik - 6 goli i 5 asyst. Wczorajsze bramki kapitan reprezentacji zadedykował obchodzącej urodziny małżonce, Annie. Lewandowski, z 29 bramkami w kadrze, wyprzedził na liście strzelców wszech czasów Gerarda Cieślika i zajmuje szóste miejsce, o trzy gole za Andrzejem Szarmachem. Prowadzi z 48 trafieniami Włodzimierz Lubański.