Czesław Michniewicz rozstał się z polską "młodzieżówką" po zremisowanym 1-1 starciu z Bułgarią i teraz skupi się jedynie na pracy w Legii Warszawa. Przejmujący po nim schedę Maciej Stolarczyk zadebiutuje jako selekcjoner kadry U-21 17 listopada, w wieńczącym eliminacje do mistrzostw Europy starciu z Łotwą. Remis w meczu z Bułgarami sprawił, że Biało-Czerwoni znaleźli się w trudnym położeniu - stracili szanse na pierwsze miejsce w grupie, a by awansować z drugiego, muszą liczyć na pomyślne wyniki w pozostałych grupach. Stolarczyk dał się dobrze poznać polskim kibicom w roli szkoleniowca podczas pracy w Wiśle Kraków, którą prowadził od czerwca 2018 roku do listopada 2019 roku. To za jego czasów "Biała Gwiazda" przechodziła przez największy kryzys, lecz w tych trudnych warunkach potrafił zjednoczyć szatnię. Pracę stracił jednak po siedmiu kolejnych ligowych porażkach. Ogółem ekipę ze stadionu przy ulicy Reymonta poprowadził w 54 meczach, notując 17 zwycięstw, dziewięć remisów i 28 porażek. Przed podpisaniem umowy z Wisłą zbierał doświadczenie w Pogoni Szczecin, gdzie pracował jako szkoleniowiec, asystent trenera oraz dyrektor sportowy. Zaliczył także krótki epizod w kadrze U-20. W lutym tego roku PZPN mianował Stolarczyka selekcjonerem reprezentacji do lat 19. W czerwcu centrala poinformowała jednak o zmianach szkoleniowców wśród kard młodzieżowych. Dotknęły one także Stolarczyka, który został przydzielony do drużyny U-17. Od dziś odpowiadać będzie za losy ekipy do lat 21. TB