"Kownaś" uszkodził więzadło w kolanie i na początku przyszłego tygodnia będzie musiał przejść operację - napisał portal PZPN-u "Łączy nas piłka". W związku z tym, że chodzi o więzadła poboczne, a nie krzyżowe, które są tylko naderwane, a nie zerwane przerwa w grze po zabiegu może wynosić od miesięcy do dwóch. Zatem wszystko na to wskazuje, że powinniśmy zobaczyć jeszcze Dawida w tym sezonie na boisku. Jego szanse na wyjazd na Euro 2020 będą uzależnione od jego formy. Trzeba przyznać, że urazy prześladują naszego młodego napastnika, który może grać także na skrzydle. W marcu ubiegłego roku z gry wykluczyła go kontuzja uda, a w październiku naciągnął ścięgno przywodziciela. Dawid zagrał dwa mecze na MŚ w Rosji: 17 minut przeciw Senegalowi na lewym skrzydle i 57 min w starciu z Kolumbią, tym razem na prawym skrzydle. Po objęciu kadry przez Jerzego Brzęczka został oddelegowany do reprezentacji do lat 21 Czesława Michniewicza, której był zresztą kapitanem. Pomógł zespołowi awansować na MME, a także dobrze na nich wystąpić. Do kadry seniorskiej wrócił w eliminacjach do ME. Zagrał kwadrans w przegranym 0-2 meczu ze Słowenią i godzinę w rewanżowym starciu z Austrią (0-0). MB