W sobotę o godzinie 18 na tym obiekcie reprezentacja Polski zagra z Gruzją w eliminacjach Euro 2016. - Teoretycznie do naszego spotkania jest dużo czasu i można tę murawę naprawić, ale z drugiej strony często były z tym problemy - przypomina kapitan naszej kadry, bo rzeczywiście wielu ekspertów zwracało uwagę, że podczas majowego finału prestiżowych europejskich rozgrywek trawa nie była w idealnym stanie. Jeszcze gorsza była podczas rozgrywanego 2 maja finału Pucharu Polski. Na starcie z Gruzją organizator zapewnił co prawda całkowicie nową murawę ale podobnie było też podczas meczu Sevilla - Dnipro, a problem z jakością trawy i tak się pojawił. - Takie niuanse czasami mają znaczenie. Jeśli wszystko będzie dobrze przygotowane, to piłkarz nie musi myśleć, że piłka mu podskoczy, a on się poślizgnie. I nie ma co ukrywać, że w przypadku reprezentacji każda sytuacja czy każdy moment na strzelenie gola może być kluczowy - zaznaczył Lewandowski. On i jego koledzy o stanie murawy na Narodowym tak naprawdę przekonają się w piątek - wtedy na stadionie odbędą się oficjalne treningi obu reprezentacji. Maciej Jermakow Czytaj też na rmf24.pl