W 2010 r. Polacy grali na stadionie Wisły i przegrali 1-2. Mecz obserwowało ok. 18 tys. widzów. Według poniedziałkowych prognoz na pojedynek z Liechtensteinem przyjdzie o wiele mniej fanów. Do poniedziałku, do wczesnych godzin popołudniowych sprzedano ok. 6,7 tys. biletów. Obiekt Cracovii może pomieścić nieco ponad 15 tys. - W poniedziałek późnym popołudniem, wieczorem może zapaść decyzja czy będzie jednak można wejściówki nabyć w kasach, bezpośrednio przed meczem - powiedział rzecznik PZPN Jakub Kwiatkowski. Wtorkowe spotkanie będzie szczególnym wydarzeniem dla Jerzego Dudka. 40-letni bramkarz oficjalnie pożegna się nim z drużyną narodową, w której rozegra 60. mecz. Dzięki temu będzie mógł dołączyć do Klubu Wybitnego Reprezentanta Polski. Jak przypomina prezes Małopolskiego Związku Piłki Nożnej Ryszard Niemiec spotkanie z Liechtensteinem będzie szczególnym także z innego powodu. - W maju 1922 r. właśnie na obiekcie Cracovii po raz pierwszy nasza drużyna narodowa rozegrała pierwszy mecz w Polsce. Przegraliśmy wówczas z Węgrami 0-3 - powiedział. "Biało-czerwoni" w Małopolsce będą przebywali do czwartkowego popołudnia. Mieszkać będą w Wieliczce, w hotelu "Turówka". W tym samym obiekcie podczas Euro 2012 swoją bazę miała reprezentacja Włoch. Treningi Polaków będą się odbywać na stadionie miejscowego Górnika. W czwartek reprezentacja wyleci do Kiszyniowa, aby kolejnego dnia zagrać z Mołdawią w eliminacjach do mistrzostw świata 2014.