"W zeszłym roku w Polsce zorganizowaliśmy wielką imprezę. Zyskaliśmy wiele w oczach całej Europy, uzyskaliśmy wielką akceptację ze strony UEFA, dlatego wydaje się czymś normalnym, by prezes Platini przyjechał do naszego kraju i w imieniu UEFA przekazać nam kilka wiadomości i podziękowań" - powiedział prezes PZPN Zbigniew Boniek na początku spotkania w Pałacu Prezydenckim. Platini podziękował wszystkim Polakom za przygotowanie Euro 2012. "Na pana ręce, panie prezydencie, składam podziękowania dla całego narodu. Kieruję je także do pana osobiście oraz premiera Donalda Tuska, który włożył wiele wysiłku, by turniej Euro 2012 mógł się odbyć na odpowiednim poziomie. Dziękuję bardzo" - zaznaczył Platini, wypowiadając dwa ostatnie słowa po polsku. Platini dziękował również ministrom sportu, spółce PL.2012, PZPN, prezydentom miast-gospodarzy ME. "A najbardziej chciałem podziękować wszystkim kibicom, dzięki którym przez trzy tygodnie ta impreza żyła" - dodał, wspominając, że dawno nie był w Polsce i bardzo mu tego brakowało. Szef UEFA zwrócił uwagę, że organizację ME w Polsce i na Ukrainie stawia za wzór swoim rodakom, którzy przygotowują następny taki turniej. "Powtarzam im, że poprzeczka została zawieszona bardzo wysoko" - podkreślił. "Trochę się napracowaliśmy, ale było warto" - podsumował. Bronisław Komorowski podziękował UEFA i Platiniemu za zaufanie i pomoc w organizacji ME. "To miły czas podziękowań i satysfakcji z dobrze wykonanej pracy. Chcę bardzo podziękować panu prezydentowi za zaufanie i pomoc w uzyskaniu przez Polskę i Ukrainę szansy na zorganizowanie tak wielkiej imprezy, jak Euro 2012" - powiedział. Przypomniał swój niepokój, kiedy w 2010 roku pokazywał Platiniemu z lotu ptaka przygotowania Warszawy do ME. "Dzisiaj już nie lecimy śmigłowcem, ale z perspektywy sukcesu Euro 2012 widać, że wszystkie inwestycje miały sens, że prowadziły do zbudowania dobrego wizerunku Polski jako kraju nowoczesnego, kraju o dużych aspiracjach" - przyznał. Komorowski podkreślił, że apetyt rośnie w miarę jedzenia, a Polakom Euro 2012 szalenie zasmakowało. "Mam nadzieję, że będzie możliwe, by Polska gościła w przyszłości inne wielkie wydarzenia sportowe, może właśnie przede wszystkim piłkarskie. Liczymy na dobrą opinię, która pozostała po Euro 2012, liczymy na nowego, akceptowanego, szanowanego, lubianego prezesa PZPN i naszego przyjaciela, pana Platiniego" - dodał. Szef UEFA wręczył prezydentowi RP pomniejszoną replikę głównego trofeum ME, które 2 lipca 2012 odebrali w Kijowie piłkarze hiszpańscy. "Przekazuję je tą drogą, ponieważ nie udało się Polakom wygrać go na boisku" - powiedział z uśmiechem Platini, a Komorowski trzymając puchar odparł: "Oby to był dobry omen na przyszłość". Uczestnicy spotkania podpisali koszulkę reprezentacji Polski z napisem 2012, która zostanie przekazana Stowarzyszeniu Kibiców Niepełnosprawnych im. Dawida Zapiska i trafi na aukcję w celu zebrania środków na jego działalność. 14-letni chłopiec, chorujący na rdzeniowy zanik mięśni, był wielkim fanem piłki nożnej. Szczególnie kibicował Lechii Gdańsk i reprezentacji Hiszpanii. Podczas Euro 2012 spotkał się ze swoimi idolami, w tym Ikerem Casillasem, bramkarzem Realu Madryt. Z trybun gdańskiego stadionu oglądał wszystkie mecze mistrzów świata i Europy. Zmarł we wrześniu.