Chwila nieuwagi i nieszczęście gotowe. Tak było w czwartkowy poranek pod jednym z warszawskich hoteli. Autokar, który miał zawieźć reprezentantów Polski na lotnisko potrącił mężczyznę. Poszkodowany wylądował w szpitalu, ale jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Do feralnego zdarzenia doszło, kiedy autokar parkował pod wejściem do hotelu, w którym przebywali kadrowicze. Kierowca podczas cofania nie zauważył znajdującego się w pobliżu mężczyzny i wjechał w niego. Według informacji Komendy Stołecznej Policji do zdarzenia doszło przed godziną 10. Poszkodowana osoba to Francuz, który z urazami nóg i miednicy wylądował w szpitalu. Nieszczęśliwe wydarzenie opóźniło wylot "Biało-czerwonych" o blisko dwie godziny. Tę informację potwierdził na konferencji prasowej we Frankfurcie rzecznik PZPN-u Jakub Kwiatkowski. - Skąd się wzięło nasze spóźnienie? Autokar jadący po drużynę miał nieprzyjemne zdarzenie, jedna osoba ucierpiała, bardzo nam przykro - powiedział. Dziś wieczorem "Biało-czerwoni" przeprowadzą trening na Commerzbank Arenie, gdzie jutro o 20.45 rozegrają mecz eliminacyjny. Przed niespełna rokiem w Warszawie reprezentacja Polski w pierwszym meczu pokonało 2-0 Niemców. Interia zaprasza na relację NA ŻYWO z meczu Niemcy - Polska! Początek w piątek o 20.45 Tutaj znajdziesz relację LIVE w wersji na urządzenia mobilne Sprawdź sytuację w "polskiej" grupie eliminacji Euro 2016!