- W środę zagram jeszcze przeciwko Emiratom, a zaraz potem lecę na wakacje na Malediwy. Tam mnie menedżerowie nie znajdą! - dodał napastnik reprezentacji Polski i BOT GKS Bełchatów. - Dubaj robi na mnie duże wrażenie, na pewno większe niż reprezentacja Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Kompletnie nic nie wiemy o tych piłkarzach, ale to akurat najmniej istotne. Jeśli zagramy swoje, to nie będą mieli nic do powiedzenia - stwierdził Matusiak. Podopieczni Leo Beenhakkera w środę o godz. 15.00 polskiego czasu zmierzą się w towarzyskim meczu ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi. - Zagrałem cztery mecze w kadrze, ale w tej grupie jestem jednym z najbardziej doświadczonych piłkarzy. Dziś to nie będzie miało jednak większego znaczenia, bo wydaje mi się, że trener Beenhakker da na początku szansę innym, a ja pojawię się na boisku dopiero po przerwie - dodał 24-letni zawodnik.