- Mieliśmy dobre momenty, zwycięstwo nam się należało - powiedział Rybus, który został wybrany graczem nie tylko Tereka, ale też całego spotkania. Po tym spotkaniu portal TopTransfers stworzył "11" zawodników wraz z ich wycenami. Według dziennikarzy Rybus wart jest dziś aż siedem milionów euro!Nikt jednak tyle za reprezentanta Polski nie będzie musiał płacić, bo w czerwcu kończy się jego umowa z rosyjskim klubem. Jeśli działacze Tereka nie przedstawią mu nowej, satysfakcjonującej umowy, to Rybus odejdzie za darmo.Na razie wszystko wskazuje, że tak się właśnie stanie. - Dostaję zapytania w sprawie Maćka od mocnych klubów z Serie A i Bundesligi. Nie bierzemy pod uwagę możliwości, że Maciek trafi do drużyny, która pałęta się w dole tabeli - mówił w rozmowie z Interią agent piłkarza Mariusz Piekarski. Dla Rybusa priorytetem jest teraz jednak Euro 2016. Ma wielką szansę nie tylko na wyjazd do Francji, ale także na grę w podstawowym składzie.