"Wbrew wcześniejszym ustaleniom jego nowy pracodawca nie pozwolił mu przyjechać na obóz. Dowiedzieliśmy się o tym w ostatniej chwili. Szkoda, bo nie mieliśmy okazji, by na jego miejsce powołać innego zawodnika. Teraz jest już za późno na taki ruch, bo to za duże przedsięwzięcie logistyczne" - powiedział rzecznik PZPN Jakub Kwiatkowski. W Zjednoczonych Emiratach Arabskich podopieczni Nawałki nie mają powodów do narzekań. Pogoda jest w granicach 23-25 stopni, mają do dyspozycji olbrzymi kompleks obiektów sportowych. "Trenujemy dwa razy dziennie, na dwóch różnych boiskach. Warunki są idealne i niczego nie brakuje. W tym samym miejscu trenują piłkarze HSV Hamburg, reprezentacje Szwecji, Norwegii i Mołdawii. To znaczy, że nie tylko my wybieramy ten kierunek" - dodał Kwiatkowski. Wszyscy zawodnicy są zdrowi i aktywnie uczestniczą w zajęciach. Do ZEA kadra pojechała w krajowym składzie. W Emiratach "Biało-czerwoni" zagrają dwa mecze sparingowe - z Norwegią w sobotę o godz. 15 i z Mołdawią - dwa dni później o 17.15. Rywale również wystąpią w krajowych zestawieniach.