W niedzielnym meczu eliminacji mistrzostw świata Lewandowski przez niemal całe spotkanie był ostro atakowany przez rywali. Przeciwnicy faulowali go wielokrotnie, aż w końcu gwiazdor Bayernu Monachium nie wytrzymał. W pierwszej połowie Lewandowski złapał za szyję kapitana Kazachów Bauyrżana Isłamchana, za co otrzymał żółtą kartkę. Takie zachowanie Polaka skomentował "Bild". Już w tytule napisano: "Chamskie zachowanie Lewandowskiego". W tekście dziennikarze próbują jednak zrozumieć Polaka podkreślając, że był wielokrotnie faulowany. W Astanie Lewandowski zdobył gola na 2-0, wykorzystując rzut karny. Mimo to Polacy sensacyjnie zremisowali z Kazachami 2-2. Polacy w grupie E zajmują trzecie miejsce. Prowadzą Duńczycy, którzy jako jedyni wygrali na inaugurację (1-0 z Armenią).