Decyzja piłkarza jest odpowiedzią na postępowanie dyscyplinarne prowadzone przez angielską federację w sprawie domniemanych rasistowskich uwag Terry'ego pod adresem zawodnika Queens Park Rangers Antona Ferdinanda. Do zdarzenia doszło 23 października na stadionie Loftus Park. Z tego powodu stracił opaskę kapitana Anglików przed mistrzostwami Europy w Polsce i na Ukrainie. Z decyzją FA nie zgodził się ówczesny szkoleniowiec kadry Fabio Capello, który w geście protestu podał się do dymisji. Następca Włocha Roy Hodgson zabrał 31-letniego obrońcę na turniej. Terry został oczyszczony z zarzutów w lipcu przez londyński sąd. Jednak Angielski Związek Piłkarski 24 września ma rozpocząć swoje przesłuchanie. "Czuję, że związek dążąc do oskarżania mnie, mimo oczyszczającego wyroku sądu, podważa moją pozycję w reprezentacji" - oświadczył piłkarz. - Dziękuję wszystkim trenerom, którzy umożliwili mi 78 występów w narodowym zespole. Reprezentowanie kraju było czymś, o czym marzyłem, będąc już małym chłopcem. Dlatego ta decyzja łamie mi serce - dodał obrońca Chelsea Londyn. Terry zaliczył 78 meczów w reprezentacji Anglii i strzelił sześć goli. W sierpniu 2006 roku został kapitanem kadry i w tej roli rozegrał 34 spotkania.