Na temat Aleksandry Rosiak Interia rozmawiała z prezesem PZPN Cezarym Kuleszą i jego doradcą Piotrem Szeferem. Usłyszeliśmy, że klamka w sprawie Rosiak jeszcze nie zapadła, ale istotnie PZPN jest zainteresowany jej pracą i traktuje to jako ewentualne wzmocnienie związku. Aleksandra Rosiak ma odpowiadać za komunikację korporacyjną - Aleksandra Rosiak ma odpowiadać za komunikację korporacyjną w związku. Za komunikację części sportowej PZPN-u będzie nadal odpowiedzialny Jakub Kwiatkowski, z którego pracy jesteśmy bardzo zadowoleni - powiedział nam Piotr Szefer. Informacje o przejściu Rosiak do PZPN-u jako pierwszy podał na Twitterze Krzysztof Stanowski. Aleksandra Rosiak znana była głównie z prowadzenia "Pytania na śniadanie" w TVP, ale ma też spore doświadczenie zawodowe w roli, jaką będzie sprawować w piłkarskie centrali. Wyniosła je choćby z Sieci Badawczej Łukasiewicz, gdzie dobrze radziła sobie w roli dyrektora komunikacji. Janusz Basałaj odchodzi z PZPN-u Dotychczasowym dyrektorem komunikacji i mediów w PZPN jest Janusz Basałaj. Współtwórca sukcesu, jakim jest kanał "Łączy nas piłka". Za sprawą Basałaja w PZPN-ie pracuje i pracowało wielu cenionych dziennikarzy. Z naszych informacji wynika, że z końcem roku Basałaj, na zasadzie porozumienia stron, pożegna się z PZPN-em, choć jest w przedemerytalnym okresie ochronnym. Dokumenty w tej sprawie zostały podpisane wczoraj. - Na razie zamierzam odpocząć, będę na utrzymaniu żony - mówi pół żartem, pół serio Basałaj. Nie chce zdradzić, jaka będzie jego nowa praca. Z informacji Interii wynika, że Rosiak jest w trakcie wypowiedzenia w Sieci Badawczej Łukasiewicz, która skupia 32 państwowe instytuty, jak np. Instytut Włókiennictwa. Od 2016 r. 38-letnia dziennikarka prowadziła, wspólnie z Łukaszem Nowickim, "Pytanie na śniadanie" w TVP2. Zastąpiła w programie Annę Popek. Plotkarskie media określały ją jako "nowa Grażyna Torbicka". Aleksandra Rosiak prowadziła też kilka wydań "Wiadomości". Michał Białoński, Interia CZYTAJ TEŻ:Sousa na dywaniku? Kulesza wkracza do akcji!