"Polska" grupa el. MŚ - zobacz wyniki, strzelców, składy, terminarz i tabelę Zaplanowany na wtorek mecz Polska - Anglia na Stadionie Narodowym odwołano z powodu złego stanu murawy. Anglicy już godzinę przed meczem nie chcieli grać w takich warunkach. Nie wyszli nawet na rozgrzewkę. Z kolei polscy zawodnicy przebywali na murawie tylko przez kilka minut - piłka zatrzymywała się w kałużach, trudno było biegać. Od tego czasu trwały rozmowy delegata FIFA z przedstawicielami obu ekip. O godz. 21. ponownie na murawę wybiegli sędziowie, którzy przez kilka minut sprawdzali stan murawy. Niedługo potem spiker ogłosił, że kolejną inspekcję zaplanowano na 21.45. Zniecierpliwieni kibice zaczęli jeszcze głośniej gwizdać i obrażać PZPN. Z trybun słychać było również donośne okrzyki "złodzieje, złodzieje!". Część fanów opuściła na razie trybuny, a dwóch śmiałków... wbiegło na murawę. Ich efektowne ślizgi na namoczonej trawie były atrakcją dla telewidzów. O 21.45 sędziowie jeszcze raz wyszli na murawę, ale tylko dwa razy kopnęli piłkę (za każdym razem zatrzymała się w kałuży), po czym wrócili do szatni. Chwilę potem oficjalnie zapadła decyzja o przełożeniu meczu na środę. Relacja na żywo z wtorkowych wydarzeń na Stadionie Narodowym - kliknij Tutaj znajdziesz relację na żywo w wersji mobilnej