- Losowanie jest dobre dla Polski i Gruzji. To pierwsze eliminacje, w których awans może wywalczyć nawet trzeci zespół w grupie, dlatego jest o co walczyć. Wierzę, że my oraz "Biało-czerwoni" powalczymy o kolejne lokaty - powiedział Dżałamidze na oficjalnej stronie Jagiellonii. Do grupy D trafiły również Niemcy, Irlandia, Szkocja i Gibraltar. Według Dżałamidze podopieczni Joachima Loewa są zdecydowanym faworytami w tej stawce. - Oczywiście pierwsze miejsce rezerwuje się dla Niemców i trudno, aby stało się inaczej. Ekipa trenera Loewa ze wszystkich ostatnich turniejów przywoziła medale, a Bayern Monachium to najlepszy zespół w Europie - ocenił zawodnik "Jagi". Dżałamidze w przypadku występu w meczach eliminacyjnych może zagrać przeciwko klubowym kolegom: Michałowi Pazdanowi i Dawidowi Plizdze. - Najpierw muszę trochę pograć w klubie, ponieważ moja przerwa po kontuzji trwała długo. Wierzę, że o punkty w kwalifikacjach zagram przeciwko kolegom z Jagiellonii - przyznał czterokrotny reprezentant Gruzji. Według niego przeciwko "Biało-czerwonym" mogą wystąpić również dwaj inni gracze występujący obecnie w polskiej Ekstraklasie. - Myślę, że powołania otrzymają również George Popkhadze z Jagiellonii i Władimir Dwaliszwili z Legii - dodał Dżałamidze. W turnieju finałowym we Francji po raz pierwszy w historii mistrzostw Europy wystąpią aż 24 drużyny. Początek eliminacji zaplanowano na 7-9 września tego roku. Polacy rozpoczną wyjazdowym meczem z Gibraltarem (7 września). Z Gruzją zagrają 14 listopada na wyjeździe, a u siebie 13 czerwca 2015 r.