<a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-G-euro-2016-kwalifikacje-kwalifikacje-grupa-d,cid,715,rid,2204,gid,682,sort,I" target="_blank">Eliminacje Euro 2016: wyniki, tabela i statystyki - kliknij tutaj!</a>- Cieszę się, że Kuba Błaszczykowski wraca do kadry, bo da tej reprezentacji wiele jakości. Uważam, że sprawa opaski kapitańskiej, która teraz należy do Roberta Lewandowskiego, jest zamknięta. Kuba i Robert to dorośli mężczyźni i powinni patrzeć do przodu - mówi po powołaniach selekcjonera Adama Nawałki były obrońca kadry Jacek Bąk w rozmowie z Interią.W poniedziałek selekcjoner Adam Nawałka wysłał powołania do piłkarzy z lig zagranicznych na mecz eliminacyjny Euro 2016 z Gruzją (13 czerwca na Stadionie Narodowym) i towarzyskie spotkanie z Grecją (16 czerwca w Gdańsku). W gronie powołanych zawodników znalazł się m.in. Jakub Błaszczykowski. Skrzydłowy Borussii Dortmund ostatni raz wystąpił w meczu reprezentacji 19 miesięcy temu w spotkaniu towarzyskim z Irlandią w Poznaniu. Potem zmagał się z kontuzjami, a ostatnio nie otrzymał powołania na spotkania eliminacyjne ponieważ selekcjoner stwierdził, że Kuba jest daleki od swojej najwyższej formy. Wielu ekspertów podkreślało wówczas, że prawdziwym powodem pominięcia Błaszczykowskiego była sprawa opaski kapitana reprezentacji, którą - w czasie gdy Kuba był kontuzjowany - Adam Nawałka przekazał Robertowi Lewandowskiemu. Od dłuższego czasu wiadomo, że piłkarze nie są wielkimi przyjaciółmi, co tylko nasiliło medialne spekulacje.O powrót Błaszczykowskiego do kadry oraz sprawę opaski kapitańskiej zapytaliśmy byłego obrońcę reprezentacji Polski Jacka Bąka. - Jestem przekonany, że powołanie Kuby do kadry to dobry ruch trenera Nawałki. To zawodnik wysokiej klasy, który w kadrze nie raz udowadniał swoją wartość. Dla mnie sporym zaskoczeniem było to, że selekcjoner wcześniej tak łatwo z niego zrezygnował i nie chciał powołać np. na mecz z Irlandią - podkreślił były piłkarz m.in. RC Lens. - Kuba ostatnio sporo zmagał się z kontuzjami, ten sezon nie był dla niego lekki, łatwy i przyjemny. Cieszę się, że wraca do reprezentacji , bo on da tej drużynie wiele jakości - dodał zawodnik, który w narodowych barwach rozegrał 96 meczów.Zapytany o to, czy nie będzie żadnych tarć pomiędzy Kubą a Robertem Lewandowskim w sprawie opaski kapitana kadry, Bąk powiedział: - To są dorośli mężczyźni i moim zdaniem żadnego problemu nie będzie. - Kuba wraca do kadry po długiej absencji spowodowanej kontuzjami i potrzebuje trochę czasu, żeby dojść do formy. Z kolei Robert świetnie spisuje się w Bayernie Monachium i w ostatnich meczach reprezentacji udowodnił, że jest jej liderem nie tylko na papierze, ale także w szatni i na boisku. Uważam, że chłopaki powinni między sobą porozmawiać jeśli będą czuli taką potrzebę, elegancko zakończyć sprawę i tyle. Nie ma co roztrząsać problemu, trzeba patrzeć do przodu - zakończył Jacek Bąk. Autor: Bartosz Barnaś <a href="http://sport.interia.pl/reprezentacja-polski/news-nawalka-wyslal-powolania-na-gruzje-i-grecje-wraca-blaszczyko,nId,1820930" target="_blank">Pełna lista piłkarzy powołanych z zagranicy na mecze z Gruzją i Grecją - tutaj!</a>