Już od jakiegoś czasu mamy w Polsce kilku bardzo dobrych bramkarzy - młodych, w średnim wieku, starszych. O jednych, jak choćby Wojciech Szczęsny, wciąż jeszcze można powiedzieć "młody, utalentowany", choć już doświadczony. Trudno powiedzieć "młody" o Arturze Borucu, który ma na koncie rewelacyjne występy na mistrzostwach świata i Euro 2008. Kłopot bogactwa? - Wszystko zależy od chwili. Był moment, że Szczęsny był kontuzjowany, Boruc nie grał, Łukasz Fabiański był bez formy, Przemysław Tytoń stracił miejsce w składzie... I teraz nagle wszyscy grają. Zawsze zalecam spokój, bo akurat o bramkarzy nie musimy się martwić - podkreśla Dudek. - W naszej reprezentacji każdy z powoływanych ostatnio golkiperów jest w stanie zagwarantować dobrą grę - nie obawia się o obsadę bramki nasz słynny bramkarz. Wielu kibiców futbolu w naszym kraju nie widzi możliwości, by przeciwko Ukrainie miał zagrać Szczęsny, skoro nie bronił w ostatnich meczach Arsenalu Londyn. W zespole "Kanonierów" swej kolejnej szansy doczekał się Fabiański, którego z kolei nie ma na zgrupowaniu kadry. Większość fanów w bramce reprezentacji Waldemara Fornalika widzi natomiast bohatera sprzed lat, czyli Boruca. Dudek nie zna powodów, dla których Szczęsny miałby z Ukrainą nie wystąpić. Jego zdaniem bramkarz Arsenalu na pewno nie stracił pewności w grze. - Czasami, gdy ktoś chwilę nie gra, pomaga mu to "zresetować się", na nowo skoncentrować. Gdy piłkarz gra osiem czy dziesięć meczów z rzędu co trzy dni, to mobilizacja "siada", męczy już myślenie: "Znów muszę pokazać, że jestem dobry" - mówi Dudek. <a href="http://sport.interia.pl/pojedynki/pojedynek-artur-boruc-vs-wojciech-szczesny,bId,2015" target="_blank">Boruc czy Szczęsny? Ty wybierasz!</a> Zdaniem byłego bramkarza Liverpoolu, "dwutygodniowy urlop może bardziej pomóc niż rozgrywanie kolejnych meczów". - Łukasz Fabiański miał długą przerwę, ale już widać po nim, że dodało mu to świeżości, chęci gry, radości - ocenia Dudek. <a href="http://www.facebook.com/sport.interiapl?fref=ts" target="_blank">Znajdź nas na Facebooku! Będziesz na bieżąco!</a> Może paradoksalnie zbyt wielu jest w Polsce dobrych bramkarzy? Nie mamy ostoi pokroju Petra Czecha, czy Gianluigiego Buffona. - Jeśli bramkarze często się zmieniają, to jeden z drugim może nieźle bronić, nie "zawalać" bramek, ale nigdy nie zostanie takim "superhero" jak Iker Casillas w Hiszpanii, czy Petr Czech u naszych południowych sąsiadów - mówi Dudek. Warto zauważyć, że we wszystkich dotychczasowych meczach eliminacji do mundialu w Brazylii bramki "Biało-czerwonych" strzegł Przemysław Tytoń. Jesienią ubiegłego roku wypadł jednak z podstawowego składu PSV, przez co jego pozycja w kadrze znacznie się osłabiła. Na mecz z Ukrainą "Tytek" został powołany awaryjnie, po tym jak kontuzji doznał Tomasz Kuszczak. Autor: Waldemar Stelmach <a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-G-el-ms-europa-faza-grupowa-grupa-h,cid,601,rid,1210,gid,518,sort,I" target="_blank">Zobacz wyniki, strzelców bramek, terminarz i tabelę "polskiej" grupy eliminacyjnej</a> <a href="http://nazywo.interia.pl/relacja/el-ms-2014-polska-ukraina,3724" target="_blank">INTERIA.PL zaprasza na tekstową relację na żywo z meczu Polska - Ukraina. Początek 22 marca o 20.45</a> <a href="http://nazywo.interia.pl/relacja/el-ms-2014-polska-san-marino,3725" target="_blank">INTERIA.PL zaprasza na tekstową relację na żywo z meczu Polska - San Marino. Początek 26 marca o 20.45</a> <a href="http://m.interia.pl/na-zywo/zapowiedzi" target="_blank">Relacje możesz także śledzić na urządzeniach mobilnych</a>