Klub z opolskiego LZS Piotrówka przez lata słynął z tego, że na potęgę zatrudniał u siebie piłkarzy z Czarnego Lądu. To stamtąd drogę do Ekstraklasy przeszli tacy zawodnicy, jak senegalski napastnik Idrissa Cisse czy obrońca z Ghany Frank Adu Kwame. Jako trener pracował tam były reprezentant Nigerii, świetnie znany z gry w wielu polskich klubach Emmanuel Ekwueme. Teraz klub z niewielkiej Piotrówki występuje w lidze okręgowej i to tam, jak mówi prezes Ireneusz Strychacz, wylądował właśnie Janczyk! - Przyjechał do nas wczoraj. Jest chętny do treningów i współpracy. Mamy nadzieję, że wszystko dobrze się ułoży - mówi nam szef LZS Piotrówka. W Piotrówce dalej są zawodnicy z Afryki. Jeśli Janczyk zakotwiczy tam na dłużej, to będzie grał z byłym pomocnikiem m.in. Górnika Zabrze Dzikamai Gwaze. Występuje tam też inny gracz z Zimbabwe Munyaradzi Chiunye. Janczyk w zeszłym roku grał w okręgówce, tyle że w śląskiej, w barwach APN Odra Wodzisław. Wystąpił w pięciu spotkaniach wodzisławian i zdobył dwa gole. Miał się odbudować pod okiem doświadczonego trenera, jakim jest Ryszard Wieczorek. Skończyło się jednak załamaniem i po kilku miesiącach opuścił Odrę. 32-letni dziś Janczyk ma na swoim koncie 5 występów w reprezentacji Polski. Latem 2007 roku za 4,2 mln euro przeszedł z Legii Warszawa do CSKA Moskwa. Był wielką nadzieją polskiej piłki. Od lat walczy z alkoholowym nałogiem. Michał Zichlarz