- W komplecie będziemy 2 czerwca. Dzień wcześniej napastnik Andrija Delibasić (Rayo Vallecano) i pomocnik Elsad Zverotić (Young Boys Berno) rozgrywają jeszcze mecze w swych ligach, odpowiednio przeciwko Athletic Bilbao i FC Thun. Z Korei Południowej, gdzie sezon jest na półmetku, przyleci zaś Dejan Damjanović (FC Seul) - poinformował sekretarz drużyny narodowej Goran Mihaljevic. Mecz z Ukrainą ma szczególne znaczenie dla Czarnogórców. To już 50. w historii oficjalne spotkanie reprezentacji. Pierwsze miało miejsce w marcu 2007 roku, a zespół z Bałkanów pokonał Węgry 2-1. Obecnie podopieczni trenera Branko Brnovicia są liderami gr. H i mają szansę na udział w przyszłorocznych mistrzostwach świata w Brazylii. W kadrze na zbliżające się spotkanie nie ma m.in. Milana Jovanovicia i Simona Vukcevicia, którzy pozostają bez klubów i - zdaniem szkoleniowca - brakuje im regularnych występów. Z kolei za kartki pauzują Miodrag Dżudović (Spartak Nalczik) i Mitar Novaković (Amkar Perm). Oprócz spotkania Czarnogóra - Ukraina, 7 czerwca w gr. H odbędzie się też konfrontacja Polski z Mołdawią w Kiszyniowie. W tabeli prowadzi Czarnogóra, która w sześciu meczach zgromadziła 14 punktów. Za nią plasują się Anglia 12 (6 gier), Polska 8 (5) i Ukraina 8 (5). <a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-G-el-ms-europa-faza-grupowa-grupa-h,cid,601,rid,1210,gid,518,sort,I" target="_blank">Sprawdź sytuację w "polskiej" grupie eliminacji MŚ</a>