- Trzy punkty były bardzo ważne w decydującej fazie eliminacji. Od samego początku zawodnicy byli bardzo dobrze nastawieni. Widać było wielką koncentrację, ale najważniejsze, że graliśmy zgodnie z założonym planem. Brawa dla piłkarzy za walkę, determinację i zaangażowanie. Zapracowali na to, że tak dobrze rozpoczęliśmy to spotkanie. Dokładna analiza będzie przygotowana już jutro - stwierdził Nawałka przed kamerami Polsatu Sport.- Następne spotkanie będzie równie istotne. Musimy poczekać na wynik meczu Czarnogóry z Danią i wtedy będziemy mądrzejsi. Słowa uznania dla zawodników za chłodną głowę, bo wielu było zagrożonych z powodu żółtych kartek. Wszyscy piłkarze będą do mojej dyspozycji w pojedynku z Czarnogórą - podkreślił selekcjoner. Polacy już dziś mogą świętować awans na mundial w Rosji. Żeby tak się stało, to mecz Czarnogóry z Danią musi zakończyć się podziałem punktów. Nawałka zaskoczył podając wyjściowy skład 'Biało-Czerwonych". Łukasz Fabiański, który wystąpił niemal we wszystkich spotkaniach eliminacji usiadł na ławce rezerwowych. W Erywaniu między słupkami stanął Wojciech Szczęsny. - Zarówno jeśli chodzi o pozycję bramkarza numer jeden i także na innych pozycjach, to uważam, że jest rywalizacja. Mamy wybór, a zawodnicy, którzy wychodzą na boisko potwierdzają to pomagając drużynie - tłumaczył Nawałka.Przed Polakami ostatni mecz eliminacji MŚ 2018. W niedzielę na PGE Narodowym w Warszawie zmierzą się z Czarnogórą (godz. 18.00).- W każdym meczu gramy o trzy punkty i tak też będzie w niedzielę. Jesteśmy przygotowani pod każdym względem. Już w samolocie zawodnicy przejdą regenerację. Przygotowujemy się do tego pojedynku w pełnym tego słowa znaczeniu - zakończył Nawałka. <a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-G-el-ms-europa-faza-grupowa-grupa-e,cid,601,rid,2731,gid,797,sort,I" target="_blank">Wyniki, terminarz i tabela "polskiej" grupy eliminacji MŚ 2018</a>