Rehabilitacja Milika przebiega na razie zgodnie z planem. W czwartek oficjalna strona Napoli podała informację, że Polak będzie zaczynał ćwiczenia z piłką. Niestety, jak się okazało, to nie oznacza wcale jego przyśpieszonego powrotu na boisko. - Nie ma żadnego powodu, żeby się martwić. Kibice mogą na niego spokojnie czekać. Pod względem fizycznym zareagował bardzo dobrze, jest profesjonalistą w każdym calu - powiedział Mariani. Milik doznał urazu 8 października w meczu reprezentacji Polski z Danią. Napastnik zerwał więzadła krzyżowe przednie w kolanie. - Zarówno lekarze z Napoli, jak i ja, podziwiamy wysiłek, jaki Arek wkłada w rehabilitację - przyznał doktor Mariani.