Wszystkie najważniejsze dzienniki na Wyspach chwalą za grę swoich piłkarzy, a zwłaszcza Franka Lamparda, który zdobył zwycięską bramkę. "Franks again" - zatytułował relację z meczu Daily Mirror, podpisując zdjęcie pomocnika Chelsea: "Lamps wygrał dla nas mecz, drugi raz w ciągu pięciu dni". Lampard zdobył również zwycięską bramkę w meczu z Austrią i to właśnie dwa prawie identyczne zdjęcia z dwóch ostatnich meczów zdobią relację ze środowego spotkania. "Na Old Trafford przybył znów ten sam trener, ale przywiózł ze sobą inną drużynę. Nie dlatego inną, że zaszły w niej cztery zmiany personalne, ale dlatego, że ta drużyna grała z zaangażowaniem, agresją i z głową" - napisał Oliver Holt z Daily Mirror, przyznając w dalszych słowach rację Michaelowi Owenowi, że Anglii lepiej się gra z mocniejszymi rywalami. Mirror przypomniał, że gol strzelony Polsce przez Owena był jego 33. trafieniem w reprezentacji oraz 22. w meczach o punkty, czym wyrównał rekord dawnej gwiazdy Gary'ego Linekera. Zdjęcie Owena podpisany jakże wymownym zdaniem: "We're G-OWEN to Germany". Również "The Sun" wyraża nadzieję, że wygrany mecz z Polską to początek drogi na szczyt. Strzałem meczu wybrano uderzenie Tomasza Frankowskiego, przy golu dla biało-czerwonych. "Był to niezły strzał, nie tylko jak na Polaków" - ocenił The Sun. Za najlepszą paradę bramkarską dziennik uznał świetną interwencję Artura Boruca po strzale Michaela Owena. "Żaden z bramkarzy nie był szczególnie zapracowany, ale Boruc z Celtiku może być dumny z obrony strzału Owena. "Wolej Lamparda dał Anglii 'pole position'" - zatytułował opis meczu z Old Trafford "The Daily Telegraph". "Po wjechaniu na drogę do Niemiec, Anglia ostatecznie wskoczyła na autostradę, wygrywając z Polską 2:1 i zapewniając sobie zwycięstwo w grupie 6." Gazeta podkreśla wspaniałą grę Wayne'a Rooney'a, który wrócił do składu po zawieszeniu za kartki. "Rooney był wczoraj wspaniały. To on był sercem wszystkiego dobrego co działo się w grze Anglii w całym meczu" - wychwala napastnika Manchesteru United "The Daily Telegraph". "Anglia odnalazła swój apetyt" - "napisał Daily Mail". "Jeśli zdołamy utrzymać ducha, który objawił się wczoraj na Old Trafford, na mistrzostwach świata powinno być dobrze" - prorokuje dziennik, cytując słowa Erikssona, który dodał: "Każdemu na mistrzostwach świata będzie trudno nas pokonać". Andrzej Łukaszewicz, Manchester. <a href="http://sport.interia.pl/gal?galId=5531&tytulGal=Anglia%20znów%20lepsza">Zobacz galerię zdjęć z meczu ANGLIA - POLSKA</a> <a href="http://sport.interia.pl/gal?galId=5530&tytulGal=Polscy%20fani%20w%20Manchesterze" class="more" style="color:#07336C">Zobacz zdjęcia polskich fanów z Manchesteru!</a> <a href="http://sport.interia.pl/gal?galId=5532&tytulGal=Spacer%20po%20Manchesterze" class="more" style="color:#07336C">Spacer po Manchesterze - GALERIA ZDJĘĆ</a>