Porter w 2019 r. została mamą, a Sember wyszła za mąż. Mimo to obydwie ciężko trenują na obiektach University of Michigan, by uzyskać kwalifikacje do igrzysk w Tokio. Najważniejszy dla nich będzie czerwiec. "Siła wyższa sprawiła, że nasze plany Tokio 2020 zostały odłożone. Teraz trenujemy ze zdwojoną energią pięć, a czasami nawet sześć razy w tygodniu. Mamy jasny cel i wierzymy, że w tym roku igrzyska się odbędą. Nieustannie myślę o olimpijskim występie, o tym, że będą tam z siostrą" - powiedziała Sember portalowi "ClickonDetroit". Siostry są na dobrej drodze - w lekkoatletycznych halowych mistrzostwach Europy w Toruniu na 60 m ppł zdobyły srebro - Sember i brąz - Porter. Ta druga, która od 2011 r. reprezentuje Wielką Brytanię (wcześniej jako juniorka biegała dla USA), walczy o swoje trzecie igrzyska, po Londynie (2012) i Rio de Janeiro (2016).