"Uroczystość odbędzie się w obecności tylko stu zaproszonych i akredytowanych gości. Próba generalna 11 marca będzie zamknięta dla widzów i mediów" - poinformował Grecki Komitet Olimpijski. Widzów zabraknie na tradycyjnej ceremonii na starożytnym stadionie w Olimpii po raz pierwszy od 1984 roku. Poprzednio zamknięty charakter miała uroczystość zapalenia ognia przed igrzyskami w Los Angeles. Do Grecji poleciała grupa ok. 150 przedstawicieli Tokio, z których tylko kilkudziesięciu weźmie udział w uroczystości. Wcześniej Japończycy zrezygnowali z przysłania do Olimpii grupy 340 dzieci. Wszystko wskazuje na to, że ceremonia dojdzie do skutku, mimo że burmistrz Olimpii Giorgos Georgiopoulos poprosił w liście do przewodniczącego MKOl Thomasa Bachowi o jej przesunięcie na maj. Prefektura Elida, na której terenie znajduje się Olimpia, należy do najciężej dotkniętych przez koronawirusa w Grecji. W niedzielę Grecja ogłosiła dwutygodniowy zakaz organizowania imprez sportowych z udziałem widzów. Liczba osób zakażonych koronawirusem wzrosła tego dnia do 73. Po trwającej siedem dni sztafecie ogień ma być przekazany 19 marca w Atenach organizatorom igrzysk olimpijskich w Tokio. Igrzyska w stolicy Japonii mają się odbyć 24 lipca do 9 sierpnia, a zmagania paraolimpijczyków - od 25 sierpnia do 6 września.