"Biało-czerwoni" doznali pierwszej porażki na mistrzostwach świata w Polsce. - Przyjęcie i zagrywka - uważam, że w tych elementach przegraliśmy to spotkanie - powiedział Drzyzga. - Wiadomo, że nie ma czasu na treningi. Czasem decyduje o wyniku dyspozycja dnia - dodał. - Mam nadzieję, że w meczu z Włochami (w czwartek - przyp. red) wszystko wróci do normy - dodał Drzyzga, który w każdym z setów pojawiał się na krótkie zmiany. - Moim zdaniem nie do końca też realizowaliśmy zadania taktyczne, szczególnie w bloku. Trochę się tutaj pogubiliśmy - analizował mecz nasz siatkarz. - Powinniśmy bardziej wbić sobie do głowy taktykę i lepiej wykonywać ją na boisku. Na pewno przyniosłoby to efekt - zaznaczył Drzyzga. Porażka z Amerykanami sprawiła, że podopieczni Stephane'a Antigi stracili pierwsze miejsce w grupie E. Na pozycję lidera wskoczyli Francuzi (10 pkt). Nasz zespół jest na drugim miejscu z dorobkiem 9 "oczek". Reprezentacja USA zmniejszyła stratę do "Biało-czerwonych" do dwóch punktów. Robert Kopeć, Łódź