Po niedzielnym meczu z Serbami, który Polacy wygrali gładko 3:0 i dzięki temu awansowali do decydującej fazy MŚ, rozgrywający Orłów Fabian Drzyzga powiedział: "Jest mi kompletnie obojętne na kogo trafimy. Jeden z kolegów typował, że w jednej grupie będą Italia, Serbia i my." Typ się sprawdził idealnie. Selekcjoner zespołu z Bałkanów Nikola Grbić mówił, że chciałby trafić na "Biało-Czerwonych", żeby zrewanżować się za lanie w Warnie. Będzie miał do tego okazję. Włosi, współgospodarze mundialu, szli przez turniej jak burza. Kroczyli od zwycięstwa do zwycięstwa. Ich marsz zatrzymali dopiero Rosjanie w drugiej rundzie. Siatkarze Italii przegrali ze "Sborną" po pasjonującej bitwie 2:3. Bilans spotkań Ivan Zaytsev i spółka mają imponujący - siedem zwycięstw i jedna porażka. Pierwszoplanową postacią ekipie prowadzonej przez Gianlorenzo Blenginiego jest wspomniany Zaytsev. Ważną rolę odgrywa również Osmany Juantorena. W grupie J o półfinał zagrają Brazylijczycy, Amerykanie i Rosjanie. To zestawienie śmiało można nazwać "grupą śmierci". Wszystkie te zespoły były wymieniane w gronie faworytów mundialu. Amerykanie są jedynym zespołem w turnieju, który jeszcze nie doznał porażki - osiem zwycięstw z rzędu! Brazylijczycy mieli drobne potknięcie w trakcie MŚ, ale nie przeszkodziło im to pewnie awansować do trzeciej rundy z pierwszego miejsca. O sile Rosjan nikogo nie trzeba przekonywać. Widać, że "Sborna" z meczu na mecz prezentuje się coraz lepiej, a wygraną z Włochami pokazali, że będą się liczyć w walce o medale. Decydująca faza rywalizacji odbędzie się w Turynie. Od środy do piątku drużyny będą walczyć o awans do półfinału. W strefie medalowej zagrają po dwa najlepsze zespoły z każdej grupy. Na sobotę zaplanowano pojedynki 1/2 finału, a w niedzielę spotkania o brąz i złoto. Trzecia faza grupowa MŚ siatkarzy 2018 Grupa I BrazyliaUSARosja Grupa J WłochyPolskaSerbia RK