Azzurri mecz z Argentyną rozpoczęli od wpadki w secie pierwszym i przegranej 22:25. W drugiej odsłonie duet Ivan Zaytsev - Osmany Juantorena wziął sprawy w swoje ręce i znokautował Albicelestes ku uciesze tłumnie przybyłych do Nelson Mandela Forum kibiców. We Florencji emocji nie zabrakło do końca spotkania, Włosi wzięli dwa kolejne sety i triumf w meczu, ale po kapitalnej walce. 23 punkty dla Azzurrich zdobył w sobotę Osmany Juantorena, 20 Ivan Zaytsev, a dla Argentyny 18 wywalczył Cristian Poglajen. Argentyna ma jedną wygraną na koncie po trzech meczach i wciąż musi walczyć o awans do drugiej rundy MŚ. Włosi ten już sobie zapewnili, ale nie mogą wciąż być pewni pierwszego miejsca. O to powalczą we wtorek. Tymczasem w niedzielę we Florencji stawią czoła Dominikanie, a wcześniej Belgia sprawdzi siłę Japonii. Włochy - Argentyna 3:1 (22:25, 25:15, 25:23, 28:26) Sędziowali: Nasr Shaaban (Egipt), Luis Gerardo Macias (Meksyk) Widzów: ok. 7500