Pierwsza partia łatwo padła łupem "Biało-czerwonych" - wygrali 21-13. W drugiem secie gra była bardziej wyrównana. Przełomowym momentem seta okazał się błąd Mariusza Prudla. Przy stanie 10-11, wpadł w siatkę. Po obejrzeniu powtórki wideo punkt przyznano braciom z Chile. Marco i Esteban Grimalt rozpędzali się z akcji na akcję, aby z dużą przewagą pokonać naszych reprezentantów 21-16. W całym spotkaniu był remis 1-1. O zwycięstwie zadecydował tie-break. Po ataku wzdłuż linii Fijałka Polacy prowadzili 8-6. Później, po ładnym minięciu Grzegorza Polacy prowadzili już 11-8. Po zaciętej walce pod siatką Prudel powiększa przewagę naszego duetu do 13-8. Za chwilę Prudel dołożył kolejny punkt blokiem i Polacy prowadzili 14-9. Pierwsze dwie piłki meczowe obronili bracia Grimaltowie. Grzegorz Fijałek zakończył spotkanie efektownym zbiciem. Polski duet wygał tie-breaka 15-11! Rio 2016. Siatkówka plażowa Grzegorz Fijałek/Mariusz Prudel - Marco/Esteban Grimalt 21-13, 16-21, 15-11 Paweł Maj