<a href="http://nazywo.interia.pl/relacja/io-w-rio-polska-egipt,4504" target="_blank">Zobacz zapis relacji na żywo z meczu Polska - Egipt!</a> <a href="http://m.interia.pl/na-zywo/relacja/io-w-rio-polska-egipt,id,4504" target="_blank">Tutaj znajdziesz zapis relacji na żywo na urządzeniach mobilnych</a> Polacy to aktualni mistrzowie świata. Jednak w obecnym składzie kadry brakuje kilku kluczowych zawodników, którzy w dużym stopniu przyczynili się do wielkiego sukcesu dwa lata temu. Zwycięstwo nad Egiptem to świetna inauguracja turnieju przez Polaków.Pierwsza partia spotkania od początku toczyła się pod dyktando reprezentacji Polski. W ataku bardzo dobrze spisywali się Bartosz Kurek i Michał Kubiak. W końcówce Polacy świetnie czytali grę przeciwników i ustawiali szczelny blok. W ostatniej akcji tej skutecznie z przechodzącej piłki zaatakował Mateusz Bieniek. Wydawało się, że Polacy podbudowani wygraną pierwszego seta w kolejnym będą swoją dobrą grę. Nic bardziej mylnego, bowiem to Egipcjanie zaczęli dyktować warunki gry i prowadzili nawet 9:5. Nasz zespół nie złożył broni. Dobra postawa w obronie oraz wyższa skuteczność w ataku i polu serwisowym sprawiła, że na tablicy pojawił się remis (10:10). Od tego momentu drużyny grały punkt za punkt (15:15). Następnie serią świetnych zagrywek popisał się Bieniek, z których przyjęciem przeciwnicy mieli problemy prowadziliśmy 18:15. Podopieczni Stephane’a Antigi wypracowanej przewagi punktowej nie dali sobie wydrzeć z rąk i pewnie wygrali drugą odsłonę meczu do 20. Egipcjanie stracili w tej partii Ahmeda Elkotba, który przy stanie 10:9 dla swojego zespołu źle stanął opadając przy wyskoku i doznał kontuzji stawu skokowego. Przy pomocy kolegów został zniesiony z parkietu, a potem na nosach opuścił halę. Polska trzeciego seta zaczęła z wysokiego "C". Dzięki bardzo dobrym atakom Kubiaka nasz zespół objął prowadzenie (8:1). Egipcjanie mieli spore problemy z dokładnym przyjęciem. Na długo zapamiętają zagrywki Grzegorza Łomacza. Zespół z Egiptu w tej partii nie mieli żadnych argumentów, żeby nawiązać jakąkolwiek walkę z mistrzami świata. W drugiej połowie seta szkoleniowiec "Biało-czerwonych" dał odpocząć podstawowym zawodnikom i desygnował do gry rezerwowych. Na parkiecie pojawił się Rafał Buszek, Fabian Drzyzga, Dawid Konarski i Piotr Nowakowski, a także Bartosz Bednorz, którzy zastąpili odpowiednio Mateusza Mikę, Grzegorza Łomacza, Bartosza Kurka, Karola Kłosa i Michała Kubiaka. Nasza drużyna do końca utrzymała koncentrację i bez najmniejszych problemów zwyciężyła do 17. W Rio "Biało-czerwoni" trafili do grupy B. W kolejnych meczach zagrają z: Iranem (9.08), Argentyną (11.08), Rosją (13.08) i Kubą (15.08). W grupie A rywalizować będą: Brazylijczycy, Amerykanie, Włosi, Francuzi, Kanadyjczycy i Meksykanie. Do ćwierćfinału awansują po cztery najlepsze drużyny z każdej grupy.Polscy siatkarze po raz czwarty z rzędu wystąpią na igrzyskach olimpijskich. W Atenach (2004), Pekinie (2008) i Londynie (2012) kończyli rywalizację na 1/4 finału. W Rio podopieczni Stephane'a Antigi zaliczani są do grona kandydatów do medali, ale podobne aspiracje ma także kilka innych zespołów z gospodarzami Brazylijczykami na czele. Polska - Egipt 3:0 (25:18, 25:20, 25:17) Polska: Bartosz Kurek, Karol Kłos, Grzegorz Łomacz, Michał Kubika, Mateusz Mika, Mateusz Bieniek, Paweł Zatorski (libero) oraz Dawid Konarski, Fabian Drzyzga, Rafał Buszek, Piotr Nowakowski. Egipt: Abd Elhalim Mohamed Abou, Mamdouh Abdelrehim, Ahmed Afifi, Hossam Abdalla, Badawy Mohamed Moneim, Ahmed Elkotb, Ahmed Abdelaal (libero) oraz Ahmed Abdelhay, Ashraf Abouelhassan, Mohamed Thakil, Omar Hassan.