"Dziś oddajemy cześć niezwykłej i zróżnicowanej grupie najlepszych sportowców naszego kraju, którzy będą reprezentować USA w Rio. Jestem szczególnie zadowolony z historycznego osiągnięcia, jakim jest wielkość reprezentacji kobiet. To prawdziwe świadectwo siły i rozwoju kobiecego sportu w Stanach" - powiedział szef tamtejszego komitetu olimpijskiego Scott Blackmun. Po raz drugi z rzędu na letnich igrzyskach Stany Zjednoczone będzie reprezentowało więcej kobiet niż mężczyzn. Troje zawodników: jeździec Phillip Dutton oraz strzelcy Emil Milev i Kim Rhode wystartuje na igrzyskach po raz szósty, siedmioro - po raz piąty. 364 to debiutanci. 108 sportowców cieszyło się już przynajmniej raz z olimpijskiego medalu, w tym 68 - ze złotego. W Brazylii 53 Amerykanów stanie przed szansą powtórzenia triumfu z Londynu. 19 z nich rywalizuje w konkurencjach indywidualnych. Najstarszym w kadrze jest Dutton, który 13 września skończy 53 lata, a najmłodszym 16-letni tenisista stołowy Kanak Jha. Średni wiek to 27 lat. W reprezentacji USA nie zabrakło najbardziej utytułowanego olimpijczyka w historii pływaka Michaela Phelpsa - 22 medale, w tym 18 złotych, w czterech startach. Najlepszą pod tym względem Amerykanką jest biegaczka Allyson Felix - sześć krążków, z czego cztery z najcenniejszego kruszcu. 54 osoby są rodzicami - do Rio pojedzie 43 ojców i 11 matek. Jest też siedem par rodzeństwa, na czele ze słynnymi tenisowym siostrami Sereną i Venus Williams. 12 sportowców ma rodziców, którzy też kiedyś startowali w igrzyskach. W reprezentacji znalazły się dwie kobiety o takim samym imieniu i nazwisku - Carli Lloyd, ale nie są spokrewnione w żaden sposób. Jedna gra w piłkę nożną, a druga w siatkówkę. Igrzyska w Rio de Janeiro odbędą się w dniach 5-21 sierpnia.