Kilkaset osób zgromadziło się na lotnisku w Johannesburgu, aby przywitać zawodników występujących na igrzyskach w Rio. Obok srebrnego medalisty w pływaniu Chada le Closa, to właśnie kontrowersyjna biegaczka cieszyła się największą popularnością. "To wspaniałe uczucie, wrócić do domu i zostać tak ciepło przywitaną. Mam nadzieję, że za cztery lata przyjdzie jeszcze więcej ludzi i zapełnią całe lotnisko" - powiedziała Semenya, odnosząc się do igrzysk olimpijskich, które odbędą się w 2020 roku w Tokio. Biegaczce osobiście podziękował minister sport RPA Fikile Mbalula: "Mieszkańcy naszego kraju są z ciebie dumni, Caster. Kochamy cię. Obudziliśmy się o drugiej w nocy, żeby zobaczyć jak wygrywasz". Semenya w Rio zdobyła swój drugi medal olimpijski. Wcześniej 25-latka była druga na igrzyskach w Londynie w 2012 roku.