"Jedni powiedzą, że przełamaliśmy złą passę, która trwała od paru igrzysk, ale tak naprawdę nie ma się z czego cieszyć. Jeżeli patrzymy tylko przez pryzmat telewizyjnych wielkich widowisk typu igrzyska czy mistrzostwa świata, to ok, możemy się cieszyć, bo zdobyliśmy jeden medal więcej niż zwykle. Ale jeżeli popatrzymy w perspektywie kolejnych czterech czy ośmiu lat, to już tak różowo to nie wygląda. Myślę, że jest marnie" - powiedział Jacek Wszoła, dwukrotny medalista olimpijski w skoku wzwyż. Zobacz materiał wideo: