<a href="http://nazywo.interia.pl/relacja/ms-belgia-tunezja,5236" target="_blank">Kliknij, aby przejść do zapisu relacji na żywo z meczu Belgia - Tunezja</a> <a href="http://m.interia.pl/na-zywo/relacja/ms-belgia-tunezja,id,5236" target="_blank">Zapis relacji na żywo dla urządzeń mobilnych</a> Belgowie na początku mistrzostw trafili na teoretycznie łatwych przeciwników, lecz ich gra daje powody sądzić, że mogą być "czarnym koniem" mundialu. Jeżeli poprawią jeszcze grę w defensywie, to naprawdę trudno będzie ich zatrzymać. W ofensywie bowiem "Czerwone Diabły" prezentują się bodaj na razie najlepiej ze wszystkich drużyn MŚ. Po tym, jak z trzema bramkami odprawili Panamę, po 16. minutach meczu z Tunezją wygrywali już 2-0. Pierwszy gol padł po sporym błędzie obrońcy, który w niegroźnej sytuacji z impetem wpadł na Edena Hazarda na linii pola karnego. "Jedenastkę" na gola zamienił sam poszkodowany, płaskim technicznym strzałem. W 16. minucie na 2-0 podwyższył Romelu Lukaku, który wykorzystał dobrze rozprowadzony kontratak i strzałem lewą nogą w kierunku dalszego słupka nie dał szans bramkarzowi. Wydawało się, że Tunezyjczycy zostaną rozgromieni, ale oni, podobnie jak w meczu z Anglią, dopiero po kwadransie przypomnieli sobie jak gra się w piłkę. Zaledwie dwie minuty po stracie drugiego gola Afrykanie zdobyli kontaktową bramkę. Jej autorem boczny obrońca Dylan Bronn, który skierował piłkę do bramki głową po dośrodkowaniu z rzutu wolnego. Od tamtej pory do końca pierwszej połowy to Tunezyjczycy mieli przewagę, nawet mimo utraty dwóch obrońców, którzy musieli opuścić boisko z powodu kontuzji. Jednym z nich był Bronn, strzelec gola. Belgowie ograniczali się do kontrataków i w doliczonym czasie gry jeden z nich na bramkę zamienił Lukaku, po świetnym prostopadłym podaniu Thomasa Meuniera. Belgijski napastnik podciął piłkę nad bramkarzem i w klasyfikacji strzelców zrównał się z prowadzącym Cristiano Ronaldo. Tuż po przerwie czwartego gola dla Belgów dorzucił Hazard. Dostał świetne podanie z głębi pola, przyjął sobie piłkę na klatkę piersiową, minął bramkarza i trafił do pustej bramki. Mając spotkanie pod kontrolą trener Roberto Martinez zdecydował się oszczędzać swoich najlepszych zawodników - za Lukaku i Hazarda na boisku zameldowali się Marouane Fellaini oraz Michy Batshuayi. To właśnie drugi z nich był bardzo bliski zdobycia bramki. Minął nawet bramkarza, ale jego strzał zdołał zatrzymać wracający obrońca. Chwilę później Batshuayi dobijał z pięciu metrów uderzenie Carrasco, ale trafił tylko w poprzeczkę. Belgijski napastnik przełamał się w 90. minucie, gdy zamknął dośrodkowanie z lewej strony i lewą nogą strzelił w przeciwny róg bramki. W ostatniej akcji meczu gola na otarcie łez zdobył jeszcze Wahbi Kazhri, z pięciu metrów mocnym strzałem pokonując bramkarza. Przegrana Tunezji spowodowała, że afrykańska ekipa na pewno nie awansuje do kolejnej rundy, a mecz z Panamą będzie dla niej spotkaniem o "honor". Natomiast scenariusz w którym Belgia zostałaby pozbawiona awansu jest niemal niemożliwy do zrealizowania - zakłada bowiem wygrane Panamy nad Anglią i Tunezją oraz bardzo wysoką porażkę Belgów z Anglią. Wojciech Górski Belgia - Tunezja 5-2 (3-1) Bramki: 1-0 E. Hazard (7. - z rzutu karnego), 2-0 Lukaku (16.), 2-1 Bronn (18.), 3-1 Lukaku (45+3.), 4-1 E. Hazard (51.), 5-1 Batshuayi (90.), 5-2 Khazri (90+3.). Żółta kartka - Tunezja: Ferjani Sassi. Sędzia: Jair Marrufo (USA). Widzów 44 190. Belgia: Thibaut Courtois - Toby Alderweireld, Dedryck Boyata, Jan Vertonghen - Thomas Meunier, Axel Witsel, Kevin De Bruyne, Yannick Carrasco, Dries Mertens (86. Youri Tielemans), Eden Hazard (68. Michy Batshuayi) - Romelu Lukaku (59. Marouane Fellaini). Tunezja: Farouk Ben Mustapha - Dylan Bronn (24. Hamdi Nagguez), Yassine Meriah, Syam Ben Youssef (41. Yohan Benalouane), Ali Maaloul - Seifeddine El Khaoui, Ellyes Skhiri, Fakhreddine Ben Youssef, Anice Badri, Ferjani Sassi (59. Naim Sliti) - Wahbi Khazri.<a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-S-ms-2018-rosja-faza-grupowa-grupa-g,cid,689,rid,2810,gid,830,sort," target="_blank">Sprawdź sytuację w grupie G mundialu</a>