Piąte miejsce, oznaczające konieczność rozegrania dwumeczu barażowego z Nową Zelandią, zajęła reprezentacja Peru. Pomógł jej w tym remis w Limie z Kolumbią 1-1. Takie wyniki w Ekwadorze i w Peru okazały się zgubne dla Chile. Zespół prowadzony przez hiszpańskiego selekcjonera Pizziego przegrał na wyjeździe z Brazylią 0-3 i spadł z trzeciej na szóstą pozycję. Na mundialu w Rosji go zatem zabraknie. Z kolei "Canarinhos" awans z pierwszego miejsca zapewnili sobie już wcześniej. W trudnej sytuacji byli przed ostatnią kolejką Argentyńczycy. Musieli w Quito wygrać z Ekwadorem i liczyć na korzystne wyniki w innych spotkaniach, aby zająć miejsce w pierwszej czwórce, dającej bezpośredni awans na MŚ. Do tego grali z rywalem, którego nie pokonali na wyjeździe od 2001 roku. Quito leży na wysokości 2850 m n.p.m., co obniża dyspozycję fizyczną piłkarzy gości, którzy nie są przyzwyczajeni do rozrzedzonego powietrza i niskiego ciśnienia. Te okoliczności sparaliżowały "Albicelestes" w pierwszych minutach. Chwila dekoncentracji w defensywie kosztowała ich utratę gola już w pierwszej minucie, kiedy na listę strzelców wpisał się Romario Ibarra. Później goście nie potrafili wymienić nawet kilku celnych podań i praktycznie nie wychodzili z własnej połowy. Przełom nastąpił w 11. minucie. Wówczas Argentyńczycy przeprowadzili pierwszą składną akcję - piłkę wymienili między sobą Messi i Angel di Maria, a akcję wykończył ten pierwszy. Dziewięć minut później gwiazdor Barcelony wykorzystał błąd obrońcy rywali, pobiegł z piłką w stronę bramki i mocnym strzałem pokonał próbującego interweniować Maximo Banguerę. W podobnych okolicznościach Messi zdobył trzecią bramkę w 63. minucie. Wtedy uderzał z linii pola karnego i sprytnie przerzucił piłkę nad bramkarzem Ekwadoru. Piłkarze i kibice "Albicelestes" mogą odetchnąć z ulgą. Niewiele brakowało, aby, szósta przed tą kolejką, Argentyna nie awansowała na mundial w Rosji. Ostatnio w MŚ zabrakło jej w 1970 roku. Formalności dopełnił we wtorek drugi w tabeli Urugwaj, który pokonał u siebie Boliwię 4-2, choć wszystkie bramki zdobyli... zawodnicy gospodarzy. Do właściwej bramki trafili Martin Caceres (40.), Edinson Cavani (42.) i dwukrotnie Luis Suarez (60. i 76.), a do swojej - Gaston Silva (24.) i Diego Godin (79.). Swoją szansę zaprzepaścił Paragwaj, który rywalizował przed własną publicznością z ostatnią w tabeli Wenezuelą. Gdyby wygrał, zająłby piąte miejsce i grałby w dwumeczu barażowym z Nową Zelandią o awans na mundial. Niespodziewanie gospodarze przegrali 0-1 z drużyną, która odniosła dopiero drugie zwycięstwo w tych eliminacjach. Wyniki wtorkowych meczów i tabela końcowa eliminacji MŚ w strefie Ameryki Płd.: Ekwador - Argentyna 1-3 (1-2) Bramki: Romario Ibarra (1.) - Lionel Messi (12., 20., 63.). Paragwaj - Wenezuela 0-1 (0-0) Bramka - Yangel Herrera (84.). Czerwone kartki - Gustavo Gomez (Paragwaj, 89.), Wilker Angel (Wenezuela, 89.). Urugwaj - Boliwia 4-2 (2-1) Bramki: Martin Caceres (40.), Edinson Cavani (42.), Luis Suarez (60., 76.) - Gaston Silva (24., amob.), Diego Godin (79., samob.) Brazylia - Chile 3-0 (0-0) Bramki: Paulinho (55.), Gabriel Jesus (57., 90.+2) Peru - Kolumbia 1-1 (0-0) Bramki - Paolo Guerrero (76.) - James Rodriguez (56.) Tabela: M Z R P bramki pkt 1. Brazylia 18 12 5 1 41-11 41 - awans 2. Urugwaj 18 9 4 5 32-20 31 - awans 3. Argentyna 18 7 7 4 19-16 28 - awans 4. Kolumbia 18 7 6 5 21-19 27 - awans 5. Peru 18 7 5 6 27-26 26 - baraż z Nową Zelandią 6. Chile 18 8 2 8 26-27 26 7. Paragwaj 18 7 3 8 19-25 24 8. Ekwador 18 6 2 10 26-29 20 9. Boliwia 18 4 2 12 16-38 14 10. Wenezuela 18 2 6 10 19-35 12