Zuniga uderzył Neymara kolanem w kręgosłup podczas ćwierćfinału mistrzostw świata, wygranego przez "Canarinhos" 2-1. Brazylijczycy zagrają w półfinale, ale bez swojego najważniejszego zawodnika, który będzie pauzował przez kilka tygodni. "Przesyłam ci, Neymar, szczególne pozdrowienia. Podziwiam cię i szanuję, uważam cię za jednego z najlepszych piłkarzy na świecie. Mam nadzieję, że szybko wrócisz do zdrowia z jeszcze większą energią" - napisał Kolumbijczyk w liście otwartym do poszkodowanego. Choć Zunigę bronią nawet piłkarze i trener "Canarinhos", ich sympatycy nie potrafią mu jednak wybaczyć tej interwencji i wypisują pełne nienawiści przesłania na portalach społecznościowych. Zuniga znieważany był na tle rasowym, a w jednej z bardziej stonowanych wypowiedzi nazwano go "największym złoczyńcą w historii futbolu". Internauci nie oszczędzają także jego rodziny - pod zdjęciem dwuletniej córeczki piłkarza pojawiły się przekleństwa i groźby. Brazylijska federacja złożyła oficjalny wniosek o ukaranie Zunigi za faul na Neymarze, a FIFA poinformowała, że odpowiednia komisja zajmie się tą sprawą. "Canarinhos" we wtorek zmierzą się w półfinale z Niemcami. Dzień później w tej samej fazie Argentyna zagra z Holandią. <a href="http://nazywo.interia.pl/relacja/12-finalu-ms-brazylia-niemcy,4087" target="_blank">Zapraszamy na relację na żywo z meczu Brazylia - Niemcy!</a> <a href="http://nazywo.interia.pl/relacja/12-finalu-ms-holandia-argentyna,4088" target="_blank">Zapraszamy na relację na żywo z meczu Holandia - Argentyna!</a> <a href="http://sport.interia.pl/raport-mistrzostwa-swiata-2014/terminarz" target="_blank">Terminarz mundialu w Brazylii i plan transmisji telewizyjnych</a>