Znakomicie zaprezentowała się na 1500 m Hassan. Holenderka etiopskiego pochodzenia osiągnęła czas 3.51,95. To rekord mistrzostw świata. Bieg był niezwykle szybki. Rekord Polski Lidii Chojeckiej 3.59,22, dałby jej w tej stawce dopiero dziewiątą lokatę. Nad Hassan wiszą jednak ciemne chmury. Ona trenowała bowiem z Alebrto Salazarem w Oregonie. A amerykański trener został w trakcie mistrzostw świata zawieszony za podawanie swoim zawodnikom niedozwolonych środków. Na 5000 m zwyciężyła, także z rekordem imprezy, Kenijka Hellen Obiri - 14.26,72. W trójskoku najdalej wylądowała Wenezuelka Yulimar Rojas. Jej wynik 15,37 jest jedynie o 13 cm słabszy od rekordu świata, który od 1995 roku należy do Ukrainki Inessy Krawiec. Jak zwykle emocjonujące były sztafety 4x100 m, ale tym razem nie doszło do niespodzianek. Wśród kobiet triumfowała Jamajka, a u mężczyzn Amerykanie. Wyniki sobotnich finałów przed maratonem mężczyzn: kobiety 1500 m 1. Sifan Hassan (Holandia) 3.51,95 2. Faith Chepngetich Kipyegon (Kenia) 3.54,22 3. Gudaf Tsegay (Etiopia) 3.54,38 5000 m 1. Hellen Obiri (Kenia) 14.26,72 2. Margaret Chelimo Kipkemboi (Kenia) 14.27,49 3. Konstanze Klosterhalfen (Niemcy) 14.28,43 4x100 m 1. Jamajka 41,44 s 2. Wielka Brytania 41,85 3. USA 42,10 trójskok 1. Yulimar Rojas (Wenezuela) 15,37 m 2. Shanieka Ricketts (Jamajka) 14,92 3. Catherine Ibarguen (Kolumbia) 14,73 mężczyźni 4x100 m 1. USA 37,10 s 2. Wielka Brytania 37,36 3. Japonia 37,43 kula 1. Joe Kovacs (USA) 22,91 m 2. Ryan Crouser (USA) 22,90 3. Tomas Walsh (Nowa Zelandia) 22,90 ... 6. Konrad Bukowiecki (Polska) 21,46 ... 15. Jakub Szyszkowki (Polska) odpadł w eliminacjach 16. Michał Haratyk (Polska) odpadł w eliminacjach Z Dauhy - Marta Pietrewicz