Niezgoda pojawił się na placu gry w 58. minucie zastępując Mariusza Stępińskiego. - Próbuję się pokazać z jak najlepszej strony i dać impuls drużynie - zaznaczył.Po dwóch seriach spotkań "Biało-czerwoni" mają na koncie tylko jeden punkt i zamykają tabelę grupy A. W czwartek podopiecznych Marcina Dorny czeka bój z Anglią w Kielcach. Jeśli Polacy wygrają różnicą dwóch goli, a w spotkaniu Słowacja - Szwecja padnie remis, to nasza reprezentacja awansuje do półfinału Euro U-21.- Trener od razu w szatni powiedział, że jesteśmy w grze. I dobrze, bo w Kielcach zagramy o awans - podkreślił Niezgoda. Adrianna Kmak z Lublina