W 13. minucie prowadzenie Belgom dał Radja Nainggolan, który popisał się pięknym strzałem z dystansu. Wyrównał Ashley Williams po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. W 55. minucie obrona Belgów dała się ośmieszyć i faworyci stracili drugiego gola po strzale Hala Robsona-Kanu. Zwycięstwo i awans Walijczyków do półfinału przypieczętował cztery minuty przed końcem Sam Vokes, który strzałem głową pokonał Thibaut Courtois. - To były piękne gole - cieszył się po meczu Chris Coleman, trener reprezentacji Walii.