Zapraszamy na relację na żywo z meczu Niemcy - Francja Relacja na żywo dla urządzeń mobilnych Po serii upokorzeń w meczach z Niemcami na dużych imprezach, "Trójkolorowi" liczą na wielki rewanż w bitwie z mistrzami świata o awans do finału Euro 2016. - Na Stade Velodrome doping jest wyjątkowo gorący. On nas poprowadzi do zwycięstwa - wierzą Francuzi. Trzy bolesne porażki z niemiecką machiną piłkarską Po raz ostatni na MŚ lub ME Francja triumfowała nad Niemcami 58 lat temu! W meczu o 3. miejsce rozgrywanego w Szwecji mundialu, na Stadionie Ulevi w Goeteborgu, zwyciężyła 6-3. Działo się to 28 czerwca 1958 r. Później było pasmo porażek "Trójkolorowych". W półfinale MŚ 1982 r., w uznawanym za jeden z najlepszych meczów wszech czasów, Francuzi przegrali po karnych półfinał. W regulaminowym czasie było 3-3, "jedenastki" wygrali Niemcy 6-5. Na Estadio Sanchez Pizjuan w Sevilli doszło do brutalnego faulu bramkarza Haralda Schumachera na Patricku Battistonie, eliminującego z gry Francuza, podczas gdy Niemiec nie obejrzał nawet kartki! 25 czerwca 1986 r., w półfinale meksykańskiego mundialu, Andreas Broehme i Rudi Voeller odprawili "Trójkolorowych" wynikiem 2-0. Wreszcie 4 lipca 2014 r. na Maracanie, w ćwierćfinale MŚ, Niemcy wygrali po główce Matsa Hummelsa z 12. min. Cała Francja wiedziała, że wrzutki z wolnego są groźną bronią ekipy Joachima Loewa, a jednak jej reprezentacji nie udało się temu zapobiec. Hummels przepchnął Varane’a i zasmucił Francuzów. Siła francuskich argumentów Gospodarze Euro 2016 mają więc za co się rewanżować. Teraz - obok tych opartych na chciejstwie, czy wierze w zespół i kibiców - mają też piłkarskie argumenty. Jest nim będący - w opinii francuskich fachowców - w życiowej formie Olivier Giroud i Dimitri Payet. Jest nim przede wszystkim Antoine Griezmann, który już raz wbił drzazgę Niemcom pod paznokieć. W półfinale strzelając gola Bayernowi, który dał Atletico awans do finału Ligi Mistrzów, a sztandarową drużynę Niemiec wyrzucił za burtę. Griezmann trochę jak Krychowiak Griezmann przeszedł podobną drogę jak nasz Grzegorz Krychowiak, który bardzo wcześnie wyjechał z Polski do Francji, by tam uczyć się piłki. Różni ich to, że pochodzący z Macon Griezmann, zaledwie w wieku 14 lat trafił do Hiszpanii, do Realu Sociedad San Sebastian. Krychowiak jako 16-latek dostał się do Girondins Bordeaux. Antoine wzbudził zainteresowanie skautów tego klubu, gdy przechodził testy w Montpellier HSC. Z Kraju Basków w 2014 roku trafił do Atletico Madryt i pod skrzydłami Diega Simeone wyrósł na jednego z najlepszych ofensywnych piłkarzy na świecie. - U Diega Simeone nauczyłem się nie tylko atakować, ale także bronić i co ważne, ta druga umiejętność sprawia mi taką samą przyjemność, jak gra w ofensywie - podkreśla Griezmann. Selekcjoner "Trójkolorowych" Didier Deschamps podporządkował przygotowania fizyczne całego zespołu pod Griezmanna. Tak, by wycieńczony intensywnym sezonem z finałem Ligi Mistrzów w finiszu zawodnik mógł złapać drugi oddech na Euro 2016. I faktycznie, począwszy od czerwcowego sparingu ze Szkotami Antoine gra z meczu na mecz coraz lepiej. Deschamps zarygluje środek Słowo-klucz Deschampsa na półfinał to "taktyka". - Widzieliście, jak Niemcy specjalnie na ćwierćfinał z Włochami przeszli na grę trójką z tyłu i to im dało skutek. My musimy wymyślić coś podobnego - zaznaczył selekcjoner Francji.Trener będzie chciał unieszkodliwić ofensywny czworobok Niemców. Zanosi się na to, że z bardziej ofensywnego 4-3-3 przejdzie na bardziej defensywne ustawienie 4-2-3-1, by zaryglować środek. Na środku defensywy, u boku Laurenta Koscielnego zagra najpewniej Adil Rami, który wraca po pauzie za żółte kartki. Alternatywą jest bardziej ofensywny, a znacznie mniej doświadczony Samuel Umtiti. Na boisku wróci też N’Golo Kante, by wespół z Paulem Pogbą i Blaisem Matuidim zaryglować środek, by nie przedostał się żaden z szybkich Niemców. Na usta ciśnie się pytanie: jak dotąd nieprzyciśnięta do muru przez nikogo defensywa Francji poradzi sobie w starciu z mistrzami świata, którzy piłki nie oddają nikomu? Odpowiedź o godz. 21 w Marsylii. Z Marsylii Michał Białoński, Piotr Jawor, Łukasz Szpyrka