Zapis relacji na żywo z meczu z meczu Rumunia - Szwajcaria Zapis relacji na urządzenia mobilne Rumuni przegrali w meczu otwarcia Euro 2016 z gospodarzami turnieju 1-2. Zawiesili Francuzom wysoko poprzeczkę, a o ich przegranej przesądził kapitalny gol Dimitri Payeta. Rumunia będzie rywalem "Biało-czerwonych" w eliminacjach mistrzostw świata 2018.Szwajcarzy natomiast w 1. kolejce męczyli się z dużo niżej notowaną Albanią i ostatecznie wygrali skromnie 1-0 po golu Fabiana Schaera. Podopieczni Vladimira Petkovicia przez prawie godzinę grali z przewagą jednego zawodnika. Dla jednych i drugich starcie na Parc des Princes w Paryżu było niezwykle ważne. Rumuni nie mogli sobie pozwolić na porażkę, aby utrzymać szansę na udział w 1/8 finału. Zwycięstwo Helwetów praktycznie zapewniłoby im awans do kolejnej rundy. Lepiej w mecz "weszli" Szwajcarzy. Pierwszy kwadrans należał zdecydowanie do nich. W tym czasie dwie znakomite okazje miał Haris Seferovic. Pierwszą w 7. minucie. Z 12 metrów uderzył technicznie w kierunku drugiego słupka, ale pomylił się o kilka centymetrów. Kolejną Seferović miał w 15. minucie, kiedy stanął oko w oko z Ciprianem Tatarusanu. Strzelił po ziemi, ale rumuński bramkarz świetnie odbił nogami.Bramka dla Helwetów wisiała w powietrzu. Tymczasem gola zdobyli... Rumuni! W 18. minucie Stephan Lichtsteiner pociągał za koszulkę Alexandru Chipciu i sędzia Siergiej Karasiew podyktował rzut karny. "Jedenastkę" świetnie wykonał Bogdan Stancu. Precyzyjny, mocny strzał po ziemi i piłka wpadła tuż przy słupku. Kompletnie zmylony Yann Sommer rzucił się w przeciwną stronę.Szwajcarzy rzucili się do ataku i niewiele brakowało, a już w 21. minucie doprowadziliby do remisu. Tatarusanu spisał się wyśmienicie. Rumuński bramkarz końcami palców przeniósł piłkę nad poprzeczką po groźnym strzale z dystansu Fabiana Schaera.Kolejne minuty należały do zawodników Anghela Iordanescu. Najpierw Chipciu minimalnie chybił z ostrego kąta, a chwilę później Helwetów uratował słupek po strzale Cristiana Sapunaru.Podopieczni Vladimira Petkovicia "przycisnęli" w końcówce pierwszej części. W 39. minucie powinno być 1-1. Lichtsteiner świetnie wycofał sprzed końcowej linii, a nadbiegający Blerim Dzemaili "główką" fatalnie spudłował z siedmiu metrów przy biernej postawie rumuńskich stoperów. Iordanescu już na początku drugiej części zdecydował się na roszadę kadrową - Mihaia Pintiliiego zastąpił Ovidiu Hoban. I właśnie rezerwowy mógł podwyższyć prowadzenie Rumunii. Uderzył po ziemi z ostrego kąta, ale piłka przeleciała obok słupka. W 53. minucie Szwajcarzy omal nie strzelili "samobója", a bliski pokonania własnego bramkarza był Johan Djourou. Obrońca szwajcarski miał duże kłopoty z wrzutką Gabriela Torje.W 57. minucie Szwajcarzy doprowadzili do remisu. Z rzutu rożnego dośrodkował Ricardo Rodriguez. Niepewne wybicie rumuńskich obrońców skończyło się fatalnie dla tego zespołu. Do piłki dopadł Admir Mehmedi i fantastycznym strzałem z woleja zmusił do kapitulacji Tatarusanu.Mecz mógł się podobać. Dużo działo się pod jedną i drugą bramką. Tatarusanu i Sommer raz po raz musieli demonstrować swój bramkarski kunszt. W końcówce Rumuni opadli z sił, a Szwajcarzy nie byli w stanie zadać decydującego ciosu. Mecz zakończył się podziałem punktów.Po dwóch seriach spotkań Helweci mają na koncie cztery "oczka" i zrobili krok w kierunku 1/8 finału. Rumunia ma tylko jeden punkt. Jednak w dalszym ciągu ma szansę na awans. Zawodnicy Iordanescu będą musieli jednak wygrać z Albanią. Rumunia - Szwajcaria 1-1 (1-0) Bramki: 1-0 Bogdan Stancu (18-karny), 1-1 Admir Mehmedi (57). Żółte kartki: Andrei Prepelita, Alexandru Chipciu, Claudiu Keseru, Dragos Grigore (Rumunia), Granit Xhaka, Breel Embolo (Szwajcaria). Sędzia: Siergiej Karasiew (Rosja). Widzów: 45 000. Rumunia: Ciprian Tatarusanu - Cristian Sapunaru, Vlad Chiriches, Dragos Grigore, Razvan Rat (62, Steliano Filip) - Gabriel Torje, Andrei Prepelita, Mihai Pintilii (46, Ovidiu Hoban), Alexandru Chipciu - Bogdan Stancu (83, Florin Andone), Claudiu Keseru. Szwajcaria: Yann Sommer - Stephan Lichtsteiner, Fabian Schaer, Johan Djourou, Ricardo Rodriguez - Xherdan Shaqiri (90, Shani Tarashaj), Valon Behrami, Blerim Dzemaili (83, Michael Lang), Granit Xhaka, Admir Mehmedi - Haris Seferovic (64, Breel Embolo).Zobacz terminarz grupy A