Pod stadionem trwa wielka zabawa. Francuzi tańczą i śpiewają, Niemcy bawią się w pubach. Gdy obie grupy się spotykają, o żadnej agresji nie ma mowy. Co najwyżej jest przekomarzanie. My akurat trafiliśmy na grupę Francuzów, na których z uznaniem patrzyli nawet rywale (wideo z ich zabawy powyżej).Niektórzy kibice w kolejce po bilet na półfinał Euro 2016 ustawili się już rok temu (drogą internetową), inni chodzili po Marsylii z tabliczką z napisem: "Kupię bilet".Interia porozmawiała zarówno z kibicami Francji, jak i Niemiec. Oto co nam powiedzieli: Jessica i Chris z Essen: - Oczywiście, że Niemcy pokonają Francję. Sądzę, że spotkanie będzie zacięte i zakończy się naszą wygraną 2-1. Coś czuję, że dziś przełamie się Tomas Mueller. Strzeli dziś pierwszą bramkę na turnieju. Kto zdobędzie drugą? Jeśli zagra Bastian Schweinsteiger, to właśnie on. Kto jest moim ulubionym zawodnikiem reprezentacji Niemiec? Jessica: Mats Hummels, bo wygląda tak ładnie (śmiech). Chris: Ja tam najbardziej lubię Jerome’a Boatenga. Jest bardzo silny, to lider naszej defensywy. Olivier z okolic Montpelier: - Wygra Francja. To będzie nasz rewanż za mecz mistrzostw świata z 1982 roku, gdy przegraliśmy po rzutach karnych. Teraz w regulaminowym czasie gry i po dogrywce też będzie remis, powiedzmy 2-2. W decydującej serii karnych u Niemców spudłuje Joshua Kimmich, a nam awans do finału da celny strzał Bacary’ego Sagny. Mój ulubiony zawodnik reprezentacji Francji? Antoine Griezmann jest dobry, ale najbardziej lubię Oliviera Giroud, ponieważ grał w Montpellier, a ja mieszkam niedaleko tego miasta. Królem strzelców Euro 2016 będzie jednak Grizmann, choć gdyby z Niemcami Girou strzelił dwie bramki, to ich rywalizacja mogłaby się różnie potoczyć. Z Marsylii Piotr Jawor i Łukasz Szpyrka