W marcu Podhale Nowy Targ zdobyło 19. w historii tytuł mistrza Polski. Po wycofaniu się sponsora (firma Wojas) zawodowy hokej w Nowym Targu znalazł się nad przepaścią. Ratowania drużyny podjął się Miejski Młodzieżowy Klub Sportowy Podhale, który na mocy porozumienia z 2001 roku oddał miejsce w ekstraklasie spółce Wojas/Podhale. Teraz, po zawieszeniu przez nią działalności, MMKS Podhale chciał odebrać to, co jego. Poza umową, o tym, że należy mu się ekstraklasa świadczyło 16 zawodników, jacy rok w rok za darmo byli wypożyczani do spółki Wojas/Podhale. Byłem przekonany, że Związek nie będzie patrzył spokojnie, aż umiera hokej w ośrodku, który od lat 60. XX w. dostarczał talentów wszystkim polskim klubom. Bo kto niby miałby pomóc "Szarotkom", Polski Związek Hokeja na Trawie, WOŚP Jurka Owsiaka, US Army? Nie zostawili ich na lodzie, tylko pod nim "Nie zostawimy Podhala na lodzie" - powiedział mi prezes PZHL-u Zdzisław Ingielewicz. Dzisiaj jego zarząd uznał jednak, że MMKS Podhale nie ma prawa grać w PLH, musi sobie je wywalczyć w barażach. Zresztą z komunikatu wynika, że udział w barażach może wziąć każdy, nie podano żadnego kryterium ("1. W związku z rezygnacją z udziału w rozgrywkach Polskiej Ligi Hokejowej (PLH) oraz Pucharu Polski (PP) klubu sportowego Wojas Podhale S.S.A. w sezonie 2010/2011 oraz zgłoszeniem drużyny MMKS Podhale Nowy Targ w jego miejsce, Zarząd Polskiego Związku Hokeja na Lodzie postanowił, że uzupełnienie składu drużyn PLH i PP nastąpi poprzez rozegranie meczów barażowych pomiędzy zainteresowanymi drużynami. 2. Do meczów barażowych, o których mowa powyżej zostaną dopuszczone drużyny, które zgłoszą pisemny wniosek do 26.06.2010r."). - Równie dobrze może się zgłosić Huragan Waksmund - słusznie wskazuje prezes MMKS Podhale Mirosław Mrugała. Wnioskuję z tych wydarzeń, że zarząd PZHL-u, który wedle deklaracji prezesa Ingielewicza miał "nie zostawić Podhala na lodzie", zrobił w tym lodzie przeręblę i wrzucił "Szarotki" pod lód. Na puchary europejskie dobrzy, na ligę za słabi Zgromadzenie pieniędzy na przetrwanie ciężkiego sezonu bez dużego sponsora prezesowi MMKS-u i jego ludziom nie szło łatwo. Nikt nie liczył na pomoc PZHL-u, ale miał też nadzieję, że centrala nie będzie przynajmniej rzucała kłód pod nóg. Tym bardziej, że deklaracje sponsorów i najlepszych hokeistów były aktualne tylko pod warunkiem, iż karuzela kręci się w PLH! Co ciekawe, ten sam PZHL kilka tygodni wcześniej postanowił, że ten sam MMKS Podhale będzie reprezentował Polskę w Pucharze Kontynentalnym jako mistrz Polski! Teraz, okazuje się, że na PLH MMKS/Podhale jest za słaby i swą wartość musi udowodnić w barażach. Zaszkodziła im inna osobowość prawna Koronny argument PZHL-u przemawiający za barażami, to inna osobowość prawna Podhala pod flagą MMKS-u niż "Szarotek" prowadzonych przez spółkę Wojas/Podhale. Ale to przecież nie pierwszy przypadek, by po zakończeniu sezonu kluby zmieniały osobowość prawną! W 2001 r. nikt nie robił problemów i z dnia na dzień miejsce w ekstraklasie Podhala przejęła spółka Wojas/Podhale. Tak samo było z Cracovią, gdy KS zastępował MKS Comarch/Cracovia i podobnie będzie z Toruniem, który stworzył nową spółkę i może zgłosić się do barażów, choć na lodzie został zdegradowany. W oparach absurdu, w jakich zapadała decyzja o zorganizowaniu w sierpniu barażów, takie argumenty do nikogo nie trafiają i nie mają żadnego znaczenia. Czytaj również: <a href="http://sport.interia.pl/raport/sos-podhale-nowy-targ/z-obozu-szarotek/news/olimpijczycy-protestuja-przeciw-skandalicznej-decyzji-pzhl-u,1496125,7026">Olimpijczycy protestują przeciw skandalicznej decyzji PZHL-u</a> <a href="http://sport.interia.pl/hokej/plh/news/bedzie-baraz-o-polska-lige-hokejowa,1495437,7026">Będzie baraż o PLH i PP</a> <a href="http://sport.interia.pl/raport/sos-podhale-nowy-targ/news/ingielewicz-nie-zostawimy-podhala-na-lodzie,1487937,7026">Ingielewicz: Nie zostawimy Podhala na lodzie</a> <a href="http://sport.interia.pl/raport/sos-podhale-nowy-targ/z-obozu-szarotek/news/podhale-niezadowolone-z-decyzji-pzhl,1495770,7026">Podhale niezadowolone z decyzji PLH</a>