Osada w składzie Agnieszka Kobus-Zawojska, Maria Sajdak, Marta Wieliczko i Katarzyna Zillmann należała do naszych największy medalowych nadziej. W ostatnich latach te zawodniczki przyzwyczaiły nas do tego, że plasują się na podium, czy to mistrzostw świata czy Europy i bardzo mocno liczyliśmy, że tak będzie i tym razem. Rywalki były jednak bardzo mocne. Szczególnie Chinki, które w eliminacjach wręcz znokautowały konkurencję. Groźne wydawały się również Niemki, prowadzone... przez byłego trenera polskiej osady Marcina Witkowskiego, co było dodatkowym smaczkiem tej rywalizacji. Gdzie i kiedy oglądać Polaków w Tokio - Sprawdź teraz! Przed ich startem mieliśmy trzy medalowe szanse w wioślarstwie i niestety nie wykorzystaliśmy żadnej. Nasza czwórka była ostatnią z nich, ale przez niektórych uważaną za najpewniejszą. Płynące na piątym torze Polki zaczęły ostrożnie i na półmetku były na czwartej pozycji, ale akurat ta osada z reguły na drugiej części dystansu potrafi przyspieszyć.I to potwierdziło się na torze w Tokio! Po wspaniałym finiszu "Biało-Czerwone" wyprzedziły słabnące Niemki i zajęły drugie miejsce w wyścigu, zdobywając pierwsze medale dla Polski na igrzyskach w Tokio! Złoty medal zdobyły faworyzowane Chinki, które wyraźnie odjechały pozostałym rywalkom, wyprzedzając Polki aż o 6.23 s. Po brązowe medale sięgnęły Australijki, które zdołały wyprzedzić Niemki.KK Wyniki wioślarskiej czwórki podwójnej kobiet: 1. Chiny 6.05,13 (Chen Yunxia, Zhang Ling, Lyu Yang, Cui Xiaotong) 2. Polska 6.11,36 (Agnieszka Kobus-Zawojska, Marta Wieliczko, Maria Sajdak, Katarzyna Zillmann) 3. Australia 6.12,08 (Ria Thompson, Rowena Meredith, Harriet Hudson, Caitlin Cronin) 4. Włochy 6.13,33 5. Niemcy 6.13,41 6. Holandia 6.15,75