- Trasa jest trochę szybsza niż w ubiegłym roku. Jak to wpłynie na wyniki - zobaczymy. Ukształtowanie terenu to nie jest jedyny element, bo jeszcze jest kwestia na przykład pogody - powiedział Tronina. - Będziemy mieli na trasie dwóch zwycięzców z lat ubiegłych. To Kenijczyk Ezekiel Omullo, który wygrał w ubiegłym roku, i zwycięzca sprzed trzech lat, Yared Shegumo, reprezentant Polski. Liczę, że on pobiegnie poniżej rekordu życiowego, który wynosi 2.10,34. Bardzo prawdopodobne, że powalczy o zwycięstwo - dodał szef maratonu. Według Troniny, bardziej wyrównana rywalizacja powinna być wśród kobiet. - Można liczyć, że o miejsce w czołówce powalczy Ania Szyszko - uważa.