Tutaj znajdziesz relację na żywo z meczu Polska - Anglia na Euro U21!Relacja dostępna także na urządzeniach mobilnych! 5 argumentów za zwycięstwem Polaków 1. Gramy przed własną publicznością To bez wątpienia jeden z największych atutów Polski w starciu z Anglikami. Gramy u siebie i mamy za sobą wspaniałą publiczność, która na turnieju funduje podopiecznym Marcina Dorny znakomity doping. Po ostatnich meczach, piłkarze nie szczędzili kibicom słów pochwały i otwarcie przyznawali, że to napędza ich do jeszcze większej walki. 2. Chcemy wreszcie wygrać, zrehabilitować się za ostatnie niepowodzenia - Na pewno chcemy ten mecz wygrać - mówił na przedmeczowej konferencji obrońca Paweł Jaroszyński. Polacy, nawet jeśli nie zapewnią sobie awansu, chcą zakończyć swoją przygodę z turniejem MME zwycięstwem i zrehabilitować się za ostatnie słabe występy. 3. Tylko zwycięstwo daje nam nadzieje na awans Szanse są - co prawda - niewielkie, ale są realne. - Strzelam, że to będzie jakieś 10-20 procent - mówił w rozmowie z Interią Tomasz Frankowski. Polacy wciąż są w grze, ale inny scenariusz niż wygrana z Anglikami i strzelenie im co najmniej dwóch goli nie wchodzi w grę. Do tego jeszcze ważny będzie wynik spotkania z meczu Słowacja - Szwecja. 4. Wysoka premia dla podopiecznych DornyJak podał "Super Express", Polacy za awans do finałowego starcia mają dostać milion złotych premii do podziału. Co prawda, do tego raczej daleka i trudna droga, ale na pewno jest to jakiś czynnik dający piłkarzom dodatkową motywację. 5. Polacy zdają się być na fali wznoszącej! Była porażka, remis to teraz może czas na zwycięstwo? Idąc tym tokiem myślenia, w Kielcach "Biało-czerwoni" powinni wygrać i na to wszyscy liczymy! 5 argumentów za zwycięstwem Anglików 1. Mają najlepsze wyniki w grupie A Anglicy zanotowali do tej pory jeden remis i zwycięstwo, co daje im najlepszy bilans meczów w grupie. Można więc śmiało powiedzieć, że to obecnie najlepsza drużyna z tego zestawienia. - Nasza forma w tym turnieju cały czas rośnie - podkreślał przed starciem z Polską trener Anglików Aidy Boothroyd. 2. Trzy razy droższa kadra Kadra Anglików jest wyceniana przez portal transfermarkt.pl na prawie 97 mln euro. To trzy razy więcej od drużyny Marcina Dorny. Najcenniejszym piłkarzem jest kapitan zespołu - James Ward-Prowse, którego wartość to 13 mln euro. Biorąc pod uwagę liczby, można powiedzieć, że podopieczni Boothroyda mają znacznie bardziej wartościowych zawodników. 3. Wielki talent na bramce Jordan Pickford tuż przed rozpoczęciem mistrzostw Europy U21 podpisał kontrakt z Evertonem i stał się trzecim, najdroższym bramkarzem w historii futbolu. Do klubu przeniósł się z Sunderlandu za kwotę aż 28,5 mln euro. Drożsi od niego byli jedynie Gianluigi Buffon (transfer do Juventusu za prawie 53 mln euro) oraz Ederson (transfer do Manchesteru City za około 40 mln euro). Polskim napastnikom nie będzie łatwo go pokonać. 4. Większa presja na Polakach Polacy są gospodarzem i mają za sobą swoją widownię - z jednej strony to atut, ale z drugiej też większa presja. Podopieczni Marcina Dorny muszą wygrać, jeśli chcą przedłużyć swoje nadzieje na awans, ale w przypadku porażki, na pewno nie ominie ich wysłuchanie kolejnych gorzki słów pod swoim adresem. 5. Wygrana zapewni im awans z pierwszego miejsca w grupie Jeśli Anglicy wygrają z Polską, od razu zapewnią sobie awans do półfinału i co ważne zrobią to z pierwszego miejsca. To pomoże uniknąć im w półfinale bardzo silnej w tym turnieju Hiszpanii, która wszystko wskazuje na to, że pewnie wygra swoją grupę. Adrianna Kmak Zobacz sytuację Polaków w grupie A na Euro U21!