- Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Pierwsze mecze zawsze są trudne, mam nadzieję, że wrócimy do gry po dwóch wspaniałych spotkaniach - powiedział na konferencji prasowej po meczu z Islandią, Fernando Santos. - Kibice byli fantastyczni, dlatego poszliśmy im podziękować po meczu - dodał Portugalczyk. Trener portugalskiej drużyny powiedział także, iż nie jest tajemnicą, że jego zespół powinien zdobyć więcej bramek. - Był gotowy do gry, ale występ od pierwszych minut byłby ryzykowny. Mógł być wyczerpany i potrzebować zmiany po 45-50 minutach - odparł Santos na pytanie o Ricardo Quaresmę, który nieoczekiwanie, wbrew dobrym występom w sparingach, zaczął mecz z Islandią na ławce rezerwowych. EURO 2016 - sprawdź terminarz, wyniki oraz tabelę! W sobotę, Portugalia zmierzy się z Austrią w drugiej kolejce grupy F Euro 2016.